reklama
margot
Mamma Mia!
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2004
- Postów
- 12 239
Margot jeszcze Toja z Grosiem, no i nie wiadomo jak Magdabial, moeże się jednak uda. Po Marianeczkę mogę przyjechać,w sumie Toję z Grosiem też bym wzięła ale bez fotelika dla małego, dlatego nie wiem jak to rozwiązać, bo wołałabym żeby nie wozić maluchów na kolanach.
No ja mam ten sam problem. Myślę o tym, żeby od jakichś znajomych skołować fotelik... gdyby była Toja, Magdabial i Elcia to to zaczęłoby mieć sens z busem, tylko kiedy one się zdeklarują? Bo jak w czwartek to może być za późno na dogadanie busa.
margot
Mamma Mia!
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2004
- Postów
- 12 239
jak się ładnie usmiechnę do pana z busa to mnie te 3 kilosy chyba podwiezie
za niewielka dopłatą
jak myslicie ???????
Pewnie tak, ale już sama podróż z centralnego do busa, i potem zatłoczonym busem... to bez sensu tak "indywidualnie", lepiej by było załatwić od - do, i powrót też.
Giza w zeszłym roku była z mężem autem.
Dziewczyny ja mam dwa foteliki. Przeciez możemy je zabrac. Drugi choćby do bagażnika - o ile się zmieści. Problem tylko w tym że do nas jedna osoba i fotelik tylko się zmieści. Jak trzeba będzie, to po którąś pojedziemy.
reklama
Ale wygląda na to, że bez transportu jest tylko Basia i Marianka. Więc dałoby radę upchnąć się w auta - ja mogę wziąć rodzinkę Basi, bo będę sama z Bru, a Mariankę komuś dołożymy... chyba, że kogoś przeoczyłam?
Trinakria wątpię, żeby chciała robić za tę cenę osobno jeden obiad wegetariański, ale może ktoś jeszcze chce wege? Albo nie zależy nam na mięsie (mając w perspektywie górę kiełbachy na grilla), i wszyscy zdecydujemy się na jarski? Zupa bez mięsa i pierogi na przykład? Co wy na to? Ja nie mam nic przeciwko temu, a nawet jestem za!
O opał grillowy spytam, ogólnie to ta pani nie jest jakaś super miła i strasznie leci na kasę, jak mi się zdaje, więc pewnie trzeba będzie kupić... no ale zobaczymy... ale nią się specjalnie nie przejmuję, w końcu to od nas zależy, jaki będzie klimat - i będzie super!
Asiuleks oj, a tak się cieszyłam, że Was poznam...
szkoda, ze pani nie jest miła
i na kwestie czy bedzie sie pani chciało robic jeden wega to ja inaczej sie zaopatruje
bo albo będzie pani chciała przyciągnąć klientów albo nie
ale to juz jej sprawa
co do opcji bezmiesna zupa i pierogi ruskie jak najbardziej ok, tym bardziej, że pózniej na ognichu bedzie fura mięsa
więc nam pasi jak najbardziej
jak sie dziewczyny nie zgodza, to ja sobie poradze
zawsze sobie radze, bo nie lubie stwarzać swoja personą problemów ;-);-)
tylko wolałabym wczesniej wiedziec, czy obiad na pewno bedzie nie na mięsie
bo juz mi się zdarzało, że ktoś wyłowił mięso z zupy i powiedział, ze bezmięsna
a czasy kiedy potrafiłam wytrzymać cały dzień bez jedzenia się dawno skończyły
a może jakaś rybka ? ja jak najbardziej rybki jadam i lubie
Podobne tematy
- Przyklejony
- Ankieta
- Odpowiedzi
- 437
- Wyświetleń
- 41 tys
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 11 tys
Podziel się: