ufff...
ja dopiero skończyłam pakowanie....
z jedzonka to wezmę jakies ogóry, kiełbachę, no i oczywiście piweczko i mniam likier czekoladowy.....
Bułki albo chlebek chcemy gdzies po drodze kupić...
poza tym zapakowałam dmuchany basen dla dzieci z pompką, nie wiem czy to dobry pomysł.
Zabieramy ze sobą ze dwa parasole z Coli i kocyki na trawkę...
ja dopiero skończyłam pakowanie....
z jedzonka to wezmę jakies ogóry, kiełbachę, no i oczywiście piweczko i mniam likier czekoladowy.....
Bułki albo chlebek chcemy gdzies po drodze kupić...
poza tym zapakowałam dmuchany basen dla dzieci z pompką, nie wiem czy to dobry pomysł.
Zabieramy ze sobą ze dwa parasole z Coli i kocyki na trawkę...