reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

to kiedy spotkanie?

JESZCZE RAZ


  • Wszystkich głosujących
    18
ufff...
ja dopiero skończyłam pakowanie....
z jedzonka to wezmę jakies ogóry, kiełbachę, no i oczywiście piweczko i mniam likier czekoladowy.....
Bułki albo chlebek chcemy gdzies po drodze kupić...
poza tym zapakowałam dmuchany basen dla dzieci z pompką, nie wiem czy to dobry pomysł.
Zabieramy ze sobą ze dwa parasole z Coli i kocyki na trawkę...
 
reklama
słuchajcie ale chyba naczyń nie trza brać ?
baba da chyba na to ognicho i na śniadanie ??????
nie pomyślałam , może możnaby wziąć jednorazówki ?
ale my juz nie zdążymy zahaczyć o sklep

wciąż gotuję i jeszcze mi zejdzie w kuchni
a jeszcze spakować sie

mąż lekko spłoszony spytał sie mnie czy będą jacys faceci, czy tylko sam babiniec :-p:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
Myślę, że da Trinakria. Ona jest z tych osób, co jak się je traktuje miło i potulnie, to jest średnia, ale jak się dziś trochę na nią za coś obraziłam, to od razu zrobiła się słodka... nie lubię takich, ale cóż... a jak nie da to do teściowej podjadę po naczynia, bo tylko parę kilosków... ale garnuszek na kaszkę Bru to biorę.

Ja i gotuję i pakuję rano :baffled:

Teraz mam gości, Jaśka kuzynka z Danii, i nie mam już siły... ale ja zawsze na ostatnią chwilę...
 
to fajno, garnuszek na kaszke dla Błaża też biorę :tak:

otlety (jak mówi Błaż już usmażyłam, zupa też gotowa, jeszcze rano placki mu zrobię- będzie zachwycony :-D)
podziwiam Cie za poranne gotowanie, ja zostawiam na jutro tylko już pakowanie :baffled:, no i te placki ;-)
nie lubię na ostatnią chwilę, bo się boję , ze nie zdążę, a bidak głodny nie może być
i on z tych co uwielbiają jeść :-p
 
My prawie spakowani
a Krystian daje czadu od rana więc już się boję co będzie
mówiłam mu że będą dzieci on: tak
będziesz grzeczny :nie
 
Kobiety ja mam MEGAKACA i okres, więc proszę o wyrozumiałość.

Ale juz się cieszę :-) HIP HIP HURA
 
reklama
no i powitałam na Centralnym Agask (raczej ona mnie :-)) i polowałyśmy na resztę. Poznałam/przywitałam Madziębial o pięknych oczach i Toję o super loczkach , Mariankę zabójczą radośnicę, chudą J@godę i jej wysokiego męża, wesołą Basię-brzuchatkę, Agusię krajankę-Radomiankę :-), milutką Margot :-). Że o cudnych dzieciach nie wspomnę!!!!! Niestety nie dotrę do Podkampinosu dziś...
 
Do góry