reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Test ciążowy

Z tym że się w ogóle nic nie zabarwiało nawet zwykła kreska kontrolna po 5 sekundach
Chwilę trzeba poczekać to chyba ich minus tak jął facelle paskowe tak samo mają.
Jestem pełna podziwu że w muszli maczalas .
(Bez urazy)
Kobiece pomysły nigdy mnie chyba nie zaskoczą.
Trzymam kciuki żeby wynik był pozytywny
 
reklama
Testy są trzech rodzajów - paskowe, płytkowe lub strumieniowe.
Paskowe - takie jak Twój. Sikamy do pojemnika, zanurzamy pasek w pojemniku do wskaźnika MAX na ilość sekund wskazanych w instrukcji, wyjmujemy, kładziemy na płaskiej powierzchni i odczytujemy wynik we wskazanym czasie (np 3-5 minut).
Płytkowe - sikamy do pojemnika, dołączoną pipetą pobieramy z pojemnika mocz, kropimy wymaganą ilość kropel (zazwyczaj 2-3) w wyznaczone miejsce, czekamy. Nie lejemy więcej kropli, bo zalejemy test, nic nie wyjdzie i jest nieważny. Więcej nie znaczy lepiej.
Strumieniowe - jedyne testy, na które się sika bezpośrednio. Potem zatykamy zatyczką, kładziemy i czekamy.
Na testy paskowe i płytkowe NIE SIKAMY BEZPOŚREDNIO. Wykonałaś test niezgodnie z instrukcją. Czytałaś ją w ogóle???
A już na pewno nie wkładamy testu do muszli klozetowej, gdzie mocz jest masakrycznie rozcieńczony z wodą - bo nawet przy bardzo dużej becie, tak rozwodnionej, po prostu może wyjść negatyw.
Podejrzewam, że jakąś szkołę ukończyłaś, czytać potrafisz, to korzystaj z tej umiejętności i czytaj instrukcje...
Kup nowy test, zrób rano z porannego moczu, ZGODNIE Z INSTRUKCJĄ.

Dodatkowo: Do zagnieżdżenia dochodzi 6-12 dni po owulacji. 10 dni po owulacji może jeszcze nie być ciąży, bo nie było zagnieżdżenia i test może wyjść negatywny. A po kolejnych 4 dniach może już być pozytywny, bo do zagnieżdżenia dojdzie później, hormon się wytworzy i ciąża będzie.

Ja zalecałabym Ci odczekanie przynajmniej do terminu miesiączki z kolejnym testem, ale jak nie wytrzymasz, to zrób jutro rano, byle ZGODNIE Z INSTRUKCJĄ.
 
Tak jak wyżej... wykonuj z instrukcją.
A na pewno żadnego testu nie maczaj w wodzie z toalety. To rozcieńcza mocz... Mocz zbieraj do czystego kubeczka, bez dodatku wody, jak już.
 
reklama
Bo myślałam po prostu że 10 -15 sekund sikania nie wystarczy i tak w sumie z głupoty włożyłam
Muszli klozetowej jest przecież jeszcze woda ze spłuczki- co dodatkowo rozcieńcza. Może spróbuj zebrać mocz do pojemniczka i w nim zanurzyć test przez 15 sekund+- odłożyć na płaską powierzchnię i odczytać wynik po odpowiednim czasie jaki podano na opakowaniu
 
Do góry