Robiłam testy owu. Był pozytywny w 12dc (wieczorem) i zawsze mam właśnie w 12dc pozytywne a w 13 już jest owu (monitoring kilka cykli). Myślę, że jakby coś było to już by wyszło... Jestem w 11dpo. Zrobiłam dziś 3 testy rano na wszelki wypadek żeby odstawić dupka. Jutro rano jeszcze powtórzę testy na wszelki wypadek ale... moja faza lutealna trwa zazwyczaj 11dni więc jutro powinnam dostać @.Ale @ jeszcze nie przyszła? A miałaś monitoring USG owulacji?
Może jeszcze cykl nie jest stracony?
reklama
BielusieńkieA dzisiejsze testy negatywne?
TakNo to chyba niestety z tego cyklu nic nie będzie
Ze stopki wynika, że już długo się starasz. Robiłaś jakąś diagnostykę?
Przeszłam już przez tyle
Usunięcie endometriozy
Nawrot
Dieta plus wkładka
Czysto
Histeroskoepie dwie i udrażnianie jajowodów
Wszystkie hormony w normie
Cykle regularne, w każdym owulacja niby, jajowody drożne…
Zmieniłam partnera przez ten czas więc to nie wina po stronie mężczyzny
Pozostało mi teraz zamrozić jajeczka bo nie wiem ile mi czasu zostało i przy okazji je zbadają bo może to jajeczka są takie kiepskie
![Pensive face :pensive: 😔](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f614.png)
reklama
Obaj mieli dzieci z poprzedniego związkuA partner się badał? Może wina nie leży po Twojej stronie?
PS. Ja bym pewnie zdecydowała się na mrożenie. Przynajmniej po części będziesz zabezpieczona.
![Pensive face :pensive: 😔](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f614.png)
Jak tylko polecę do PL na dłużej to od razu się tym zajmę. Doktor który robił mi histero specjalizuje się w IVF więc do niego napisze i spróbuję się umówić.
Podobne tematy
Podziel się: