reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Tarnów

reklama
dziewczyny orientujecie się może gdzie w Tarnowie bedzie najbliższy odpust . Albo gdzie mogę kupić drewanine zabawki .
chciałam Borysowi kupić taką kaczkę na kijku do pchania :tak:

A ja żyję w stresie , wczoraj pierwszy raz jechałam samochodem :szok: poziom adrenaliny miałam taki ze hej :-D:-D:-D Po dwóch godziach byłam tak wyczerpana ze ledwo doszłam do domu :-p
Ja chyba nie przeżyje tych 30-tu godzin
:-D
 
ANITA coś za coś. Drugi dziadek jest totalnym przeciwieństwem i wnuki totalnie go nie interesują a są jedynie przykrym obowiązkiem (chodzi tu o ich wnuczkę bo moimi się nie zajmują). Dzisiaj Matuś pojechał z dziadziem na wycieczkę oglądać motory i skutery. Mój tatuś jak był młody jeździł motorem i teraz coś mu to zamiłowanie wróciło a skuter to dla Dawida no i Matusia oczywiście :-)
 
Drugi dziadek jest totalnym przeciwieństwem i wnuki totalnie go nie interesują a są jedynie przykrym obowiązkiem :-)

I nie muszą. To naszym obowiązkiem jako rodziców jest zajmowanie się dziećmi, a dziadkowie jeśli mogą i chcą to mogą pomóc. Ale to nie jest ich obowiązek. Nie wiem w jakim wieku i jakiej kondycji zdrowotnej jest twój teść, ale może nie czuje się na siłach zajmować się małymi dziećmi. Może nie potrafi - Daria jest dziewczynką, a twoi chłopcy mali. Może też nie dajesz mu szansy.
 
I nie muszą. To naszym obowiązkiem jako rodziców jest zajmowanie się dziećmi, a dziadkowie jeśli mogą i chcą to mogą pomóc. Ale to nie jest ich obowiązek. Nie wiem w jakim wieku i jakiej kondycji zdrowotnej jest twój teść, ale może nie czuje się na siłach zajmować się małymi dziećmi. Może nie potrafi - Daria jest dziewczynką, a twoi chłopcy mali. Może też nie dajesz mu szansy.

Masz rację ANIU ale zupełnie nie o to mi chodzi. Mój tata jest dziadkiem z powołania a teść jest osobą której każdy przeszkadza. A jego kondycja jest bardzo oki.
 
reklama
Anita no mam nadzieje że całe 30-ci godzin się nie będę stresować :tak:
Dziś znowu sobie pojeździłam , tylko kurcze no ,jakoś tego nie czuje . zawsze jest tak na początku ??:-(
No i jak tam Dziabąg :-D ? Poszedł już spać ???

Ania fakt , dziadkowie nie mają obowiązku zajmować się wnukami , ale przykre to jest jak je olewają albo faworyzują inne . :-(

Karolcia super dziadzio z Twojego taty :tak: Jest go za dwóch :-D A teściem się nie przejmuj , jego strata
:tak:
 
Do góry