Szpital Miejski 2 w Bydgoszczy

[justyna2609]

Ja dzisiaj byłam na ktg i też ok :-) Jeszcze nic "wielkiego" się nie dzieje. Wszystko przebiega zgodnie z planem. Termin na 21.03. a ja już mam dosyć. Z tego co powiedział lekarz może troszkę wcześniej urodzę ale jeszcze nie teraz.
Remont cały czas trwa ale sala poporodowa jest wygłuszona więc żadnych hałasów nie słychać . Po godzinie 15:00 nie remontują więc popołudniu jest już cisza.
Na dzień dzisiejszy nie ma możliwości żeby osoba towarzysząca spędziła z nami noc (brak dodatkowego łóżka) ale poza tym jest naprawdę bardzo przyjemnie - byłam i zobaczyłam.
Pozdrawiam gorąco ;-)

 

[nitka19]

Justyna ja też czekam. Termin miał być na 2 kwietnia, a podobno mam urodzić w połowie marca. Może się sie nam przypadkowo terminy zbiegną;-).Dzisiaj już 12 marca, połowa miesiąca zbliza się nieubłaganie i troszkę już mam stresik... Powiedz mi czy zdecydowałas się na położną, z tego co pamietam planujecie rodzić w dwójce, prawda? pozdrawiam

 

[justyna2609]

Witam,
może i się złożą :-)
Dostałam dwa namiary na położną i dzisiaj będę dzwoniła.
Tak, planujemy rodzić w 2. Jeżeli nie masz jeszcze namiarów na położną a byś chciała to napisz a prześlę ci na e-mail.

Pozdrawiam :-)

 

[nitka19]

Justyna mój mail nitka19@op.pl, mam namiar na jedną, ale zawsze warto się zabezpieczyć. Napisz proszę czego się dowiedziałaś, ja Ci też napiszę co udało mi się ustalić. Może namiary i info nam się pokryją;-).pozdrawiam i czekam na info:-)

 

[gafabu]

Gafabu to gdzie lezalas u gory czy na dole? Bo ja lezalam 4 dni na obserwacji u gory na poloznictwie, bo na patologii nie bylo miejsc i tam bylo okropnie, brzydkie lazienki, lóżka jakies zapadniete...

leżałam na I piętrze, przepraszam za zwłokę w odpowiedzi, obowiązki

 

[Myszka24bdg]

witam was!!! Dawno tutaj nie zaglądałam. Rodziłam w szpitalu 2 jakies 17 miesięcy temu. <przeszłam poród kleszczowy, niby tylko takie poród odbywa się w 2 nie wiem czy to prawda wiec nie twierdze na sto procent> na położna trafiłam akurat miłą, ale co do lekarza mam pewne zastrzeżenia-nie miły strasznie no ale zależy pewnie na jaką zmianę się trafi. Teraz jestem znowu w ciąży i napewno wróce do szpitala 2 :-)

 

[nitka19]

Myszka trudno mi uwierzyć żeby porody kleszczowe w 2 były normą. Podobno stosuje się je tylko w określonych sytuacjach, ale ręki sobie odciąć nie dam.
Może ktoś wie na ten temat coś więcej?

 

[Myszka24bdg]

nitka19 ja wcale nie twierdze że poród kleszczowy jest normą w szpitalu 2, tylko z tego co słyszałam od wielu ludzi i nawet od swojego ginekologa to stwierdzili że np. w Bizielu niema porodów kleszczowych że tam się takie porody nie odbywają ale też za tą informacje ręki sobie nie dam odciąć hehe <informacja nie potwierdzona :-) >

 

[andzia1987]

chyba jakiś żart ? poród kleszczowy jako norma ? kolejny szpitalny mit. znam dużo osób, które rodziły w dwójce ale nikt kleszczowego nie miał. Tzn jest jeden fan takich porodów niejaki dr Lach, gbur straszny, jak tylko na jego dyżurze coś się komplikuje to podobno wpada na taki "genialny" pomysł. Kuzynka miała ciężki poród, miednica za wąska, i ogólnie kilkanaście godzin męki i Lach chciał zrobić kleszczowe, ale ona strasznie się bała, więc jej mąż zrobił awanturę, zresztą położna też uważała, że to zły pomysł z tymi kleszczami i zrobili cesarkę. to jedyna sytuacja o jakiej słyszałam.

Poza tym kleszczowy stosuje się w wyjątkowych sytuacjach np. gdy poród trwa bardzo długo, mama nie ma już siły i istnieje ryzyko niedotlenienia malucha.

 

[nitka19]

Niestety też słyszałam, że włąsnie dr L. jest fanem porodów kleszczowych i chętnie je stosuje.
Dzięki Bogu, że nie jest to norma. Pewnie łatwiej doktorowi sięgnąć po kleszcze niż wykonać cesarkę...