reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Szczepienie przeciw Covid dla dzieci 5-11 lat. Zaszczepicie?

reklama
Ja mam na stanie 8latke. Pierwsza dawkę miała 3 tyg temu - kompletnie bez jakichkolwiek objawów poszczepiennych. W najbliższy wtorek ma druga dawkę. Zbyt wiele tragicznych przykładów zachorowań łącznie ze śmiercią mieliśmy w najbliższym otoczeniu, żebyśmy się zastanawiali nad zasadnością szczepień 😥
 
Ostatnio czytalam artykuly o nopie po' szczepieniu , podobno calkiem sporo osob zglaszalo nop po' przyjeciu placebo , w trakcie badan ... Natknelyscie sie na to?
 
Ostatnio czytalam artykuly o nopie po' szczepieniu , podobno calkiem sporo osob zglaszalo nop po' przyjeciu placebo , w trakcie badan ... Natknelyscie sie na to?
Tak - link do artykułu dla zainteresowanych
Kurcze skoro efekt placebo działa w stronę ozdrowienia to w drugą też - tak na logikę. Dla mnie to dowód że pozytywne nastawienie i wiara w wyzdrowienie podczas choroby to naprawdę dużo.
 
Tak to akurat dawno potwierdzone, czesto i lekarz powtarza , ze trzeba wierzyc.
No wlasnie, skoro tez mamy nop po' szczepieniu, ktorego nie otrzymamy to znaczy, ze za wiele tych nopow odpowiada strach ... nie sa realne, plus te , ktore moga nie miec zwiazku ... Sporo ich odpada.
 
Jestem tego idealnym przykładem 😅 wczoraj przyjęłam 3 dawkę . Szlam tam wyluzowana bo 2 dawki przeżyłam wiec kompletnie się nie stresowałam a przynajmniej tak mi się wydawało . Przyjęłam, wróciłam do domu i nagle zaczęłam mieć spory ucisk/pieczenie w klatce piersiowej. Chciałam przeczekać, ale po 30min mąż spanikował i zapakował do auta i wywiózł do lekarza. Szybka akcja pomiar cukru, ciśnienia, EKG i generalnie troche przychodnie zdrowia postawiłam na nogi 😂 wyniki wzorowe. Potrzymali mnie pół godziny, powtórzyli badania, które wyszły Ok i wróciłam do domu.

3 dni temu widziałam się ze znajoma, totalnym antyszczepionkowcem. Dostałam wykład na temat całej szkodliwości szczepień łącznie z wykładem na temat zgonów poszczepiennych . Niby jednym uchem wpuszczałam a drugim wypuszczałam bo generalnie nie dyskutuje na ten temat , uważam ze szczepić się należy, ale w przepychanki z antyszczepionkowcami się nie wdaje. Wydawałoby się, ze o temacie zapomniałam… No ale jak widać moja podświadomość nie… głowa mi zrobiła psikusa, podświadomie zapamiętała co mówiła koleżanka i ciało spanikowało poza moja kontrola…

Dziś czuje sie dobrze i nie mogę wyjść ze zdziwienia…
 
@Milcia84 podświadomość potrafi nam robić niezłe psikusy.

Moje starsze dziecię w lutym ma drugą dawkę a młodsze... czeka na informacje czy w ogóle będą u nas szczepić 5-11. Ja wszystkie 3 dawki przeszłam agresywnie - temperatura, ból głowy, nudności - taki mały koszmarek w pigułce żeby pamiętać że choroba jest o wiele gorsza... przyjęłam do wiadomości za pierwszym razem, nie musiało się powtarzać dwa kolejne :( Teraz mam cichą nadzieję że nie będzie się trzeba szczepić raz na pół roku teraz...
 
Zaszczepię, mam takie szczęście że kiedy otwarli listy dla dzieci 5 do 11 od razu umówiłam córkę na szczepienie i następnego dnia dostała covid. Żeby było zabawniej miałam wtedy w domu miesięczne niemowlę, ja się szczepiłam w ciąży byłam po dwóch dawkach i właśnie mogłam przyjąć 3, ale wymyśliłam że się wstrzymam te parę dni i pójdę od razu ze starszą. Ja się zaraziłam i przeszłam jak grypę. Kaszlałam karmiąc piersią ale niemowlę się nie zaraziło Byłam szczepiona w 12 w 16 tygodniu ciąży.
 
reklama
Do góry