Szczepienie na covid w trakcie ciąży

[TuAga]

Z liczbą osób wyszczepionych się zgodzę, ze zdjęciem obostrzeń również. Ale nie z tym,że Duńczycy tak ufają nauce i medykom. Bo jak wytłumaczysz fakt,że w Polsce i w USA od dawna szczepili kobiety w ciąży i karmiące piersią a w Danii przez długi czas było to zakazane? Duńczycy to naród,którym łatwo manipulować. Jak wszędzie trąbią-szczepcie się to oni to zrobią. Bez zbędnych pytań, doszukiwania się teorii spiskowych czy grzebania w internecie w poszukiwaniu badań naukowych.
Część po prostu chce wrócić do normalności (co poniekąd się udało pomijając ogromną liczbę zakażeń) i dlatego się szczepili.

W zasadzie chyba potwierdziłaś to co ja napisałam o Duńczykach. Moim zdaniem to ich postępowanie zgodnie z zaleceniami to nie jest kwestia tego, że są łatwi do zmanipulowania, tylko po prostu słuchają mądrzejszych w danej dziedzinie i ich wytycznych. Nie ulegają teoriom spiskowym. Nie wiem gdzie się tutaj rozmijamy, w zasadzie napisałaś to samo.

Jeśli chodzi o szczepienie kobiet w ciąży w Danii to nie mam takiej wiedzy. Od kiedy zaleca się tam szczepienie ciężarnych? Z tego co na szybko sprawdziłam to zalecenie szczepienia ciężarnych w Polsce i Danii dzieliło jakieś 6 tygodni. Popraw mnie jeśli się mylę.

 

[aniaslu]

Wiecie co, ponieważ znów jest dyskusja, która nijak się nie ma do meritum, to od teraz każdy post, który nic nie wnosi będzie kasowany. Sorry. A jak chcecie sobie nawzajem wrzucać, piszcie na priva, albo załóżcie oddzielny wątek, np. ring.

 

[La_Luna]

Zaszczepiłam się dwoma dawkami przed ciążą. 2 tygodnie temu przyjęłam 3 dawkę- byłam w 24 tygodniu ciąży. Czułam się zadziwiająco dobrze, nawet ręka nie bolała. Parę dni później byłam u lekarza, z dzidzia wszystko ok, także nie ma się czego bać dziewczyny

 

[Passtelova]

Z uwagi na pozytywny wynik testu na Covid, (na szczęście przeszłam bezobjawowo) i przyjmowane antybiotyki (na problem z bakteriami w moczu) musiałam zrobić dodatkową przerwę między dawkami.
1 dawka 8.12, druga dopiero 9.03 (w 27 TC).

Tak jak za pierwszym razem, oprócz delikatnego bólu ręki nie miałam żadnych skutków ubocznych. Syn dostanie combo przeciwciał

 

[wiola0904]

Ja również szczepilam się w ciąży dwoma dawkami. Córeczka urodziła się zdrowa mam nadzieję, że z przeciwciałami.

 

[HappyBabyMama]

Dziewczyny jak się czułyscie po szczepieniu w ciąży? Ja jestem wlasnie po pierwszej dawcę 25 tc. Z dziećmi wszystko Ok?

 

[wiola0904]

Dziewczyny jak się czułyscie po szczepieniu w ciąży? Ja jestem wlasnie po pierwszej dawcę 25 tc. Z dziećmi wszystko Ok?

Ja po pierwszej dawce miałam ból ręki i generalnie że 2 dni czułam się osłabiona. Taka nie do życia. Po drugiej kompletnie zero dolegliwości. Nawet ręka nie bolała. Mamuniu ale kochana Twoja ciąża szybko leci. Dopeiro co nam pisałaś na ogórkowych, że jesteś w ciąży. Jak się czujesz?

 

[HappyBabyMama]

Ja po pierwszej dawce miałam ból ręki i generalnie że 2 dni czułam się osłabiona. Taka nie do życia. Po drugiej kompletnie zero dolegliwości. Nawet ręka nie bolała. Mamuniu ale kochana Twoja ciąża szybko leci. Dopeiro co nam pisałaś na ogórkowych, że jesteś w ciąży. Jak się czujesz?

Dzięki. Czuje się zaskakująco dobrze Wszystko przebiega prawidłowo aż trudno uwierzyć

 

[wiola0904]

Dzięki. Czuje się zaskakująco dobrze Wszystko przebiega prawidłowo aż trudno uwierzyć

Nie mogło być inaczej kochana! Wyczekalas swoje ale opłacało się. Synuś czy córeczka? A no i z dzidzia u mnie po szczepieniu ok. Zero problemów.

 

[HappyBabyMama]

Nie mogło być inaczej kochana! Wyczekalas swoje ale opłacało się. Synuś czy córeczka? A no i z dzidzia u mnie po szczepieniu ok. Zero problemów.

Dobrze słyszeć! A ty już drugiego szczecsia się doczekalas w tym czasie tak? Córeczka