reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Szczepienie na covid w trakcie ciąży

Tak,mam zupełnie inne doświadczenia. Mieszkam tu już ładnych parę lat i to co napisałaś kompletnie mija się prawdą. Nie wiem ile czasu tu spędziłaś, z iloma Duńczykami miałaś do czynienia czy ze służbą zdrowia też. Czy ich historię trochę poznałaś. Dla mnie to bzdury.
To napisz jak jest, a nie pisz, że wiesz lepiej.

edit. Ponownie zgłaszam do adminów Twoje posty, które obrażają innych - @Hanaśmietana .
 
reklama
Tak,mam zupełnie inne doświadczenia. Mieszkam tu już ładnych parę lat i to co napisałaś kompletnie mija się prawdą. Nie wiem ile czasu tu spędziłaś, z iloma Duńczykami miałaś do czynienia czy ze służbą zdrowia też. Czy ich historię trochę poznałaś. Dla mnie to bzdury.

A możesz konkretnie? Naprawdę ciężko wyciągnąć jakąkolwiek informację z Twoich postów, a jestem szczerze zaciekawiona. O czym piszesz? O stopniu wyszczepienia w Danii? O zdejmowaniu obostrzeń? O ułamku społeczeństwa, który ulega teoriom spiskowym? Piszesz już drugiego posta i serio nie wiem nic, a pewnie mogłabym się czegoś ciekawego dowiedzieć. Napisz proszę konkretnie, o czym mówisz i na czym opierasz swoje doświadczenie, czy np na grupie ludzi wśród których się obracasz, czy na przekazach z tamtejszej prasy?
 
Podobnie jak Twoja kolejną próba obrażenia ludzi nie szczepiacych się sugerująca iż to ofiary przemocy czy molestowania🤦‍♀️
Pod płaszczykiem badan próbujesz ciągle wsadzić szpile drugiej stronie...masz problemy dziewczyno ...

Hanna, jeśli Twoim zdaniem sugestia, że ktoś doświadczył w dzieciństwie przemocy fizycznej bądź psychicznej to próba obrażenia kogoś to niestety na pewno Ty masz problem. Widać to zresztą po agresji, po braku umiejętności odpuszczenia, nawet jeśli ktoś Ci nie odpowiada. I nie, to nie jest próba obrażenia Ciebie. Po prostu daj już spokój, ile można tak się miotać w wątku, w którym masz do powiedzenia dokładnie "nic". Wyluzuj. Ja jestem obcą kobietą z netu. Już sam fakt, że Ciebie "obraża" cokolwiek co piszę świadczy o niskim poczuciu wartości. Olej mnie, dla swojego i innych zdrowia psychicznego. To się robi serio męczące. Mi jest wszystko jedno co Ty o mnie myślisz i Tobie też powinno być, a ciężko uciec od wrażenia, że tak nie jest. Przywołujesz mnie w prawie każdym Twoim poście, odpowiadam Ci może na co siódmy, a i tak robi to zamęt w wątku.
 
Hanna, jeśli Twoim zdaniem sugestia, że ktoś doświadczył w dzieciństwie przemocy fizycznej bądź psychicznej to próba obrażenia kogoś to niestety na pewno Ty masz problem. Widać to zresztą po agresji, po braku umiejętności odpuszczenia, nawet jeśli ktoś Ci nie odpowiada. I nie, to nie jest próba obrażenia Ciebie. Po prostu daj już spokój, ile można tak się miotać w wątku, w którym masz do powiedzenia dokładnie "nic". Wyluzuj. Ja jestem obcą kobietą z netu. Już sam fakt, że Ciebie "obraża" cokolwiek co piszę świadczy o niskim poczuciu wartości. Olej mnie, dla swojego i innych zdrowia psychicznego. To się robi serio męczące. Mi jest wszystko jedno co Ty o mnie myślisz i Tobie też powinno być, a ciężko uciec od wrażenia, że tak nie jest. Przywołujesz mnie w prawie każdym Twoim poście, odpowiadam Ci może na co siódmy, a i tak robi to zamęt w wątku.
Albo się mylę albo to ty przybiegła znowu na wątek w ślad za mną i jeszcze jedna dziewczyna ,gdzie zwróciłyśmy tylko uwagę na mijanie się z prawdą-to po pierwsze
Po drugie co to miało wnieść do dyskusji na temat profilu psychologicznego? Nie obrażenie kogoś? Miało to nakłonić do szczepienia czy co?
Sama takimi wrzutkami jak ta czy ta z fb robisz śmietnik.
Po 3 nie obrażasz mnie niczym bo Twój wywód mnie nie tyczy. Pokazuje ci tylko ze czepiasz się innych że nie pisza na temat a sama to robisz co jakiś czas...
 
Wytłumaczę Ci tylko co ma wnieść taki profil psychologiczny. Na resztę nie chce mi się odpowiadać, serio, nie ma to żadnego sensu, nie chce mi się z Tobą prowadzić przepychanek.

Profil psychologiczny osób, które ulegają teoriom spiskowym jest mega ciekawy. W grupie osób, które doświadczyły dzieciecej traumy i przyczyniła się ona do schematów, którymi operują w dorosłym życiu będą osoby o różnych cechach charakteru. Te z nich, które są refleksyjne i skłonne do analizy swoich zachowań skorzystają na takiej informacji. Ja znam kilka osób wśród moich przyjaciół po takich traumach. Ta z nich, która lubi analizować siebie zauważyła na pewnym etapie, że z jakiegoś powodu przyswaja z łatwością jakieś blogi, facebooki etc a nie umie zweryfikować gdzie jest ta prawdziwa wiedza. To było zaraz po wejściu szczepionek i mega to ją zastanawiało, czemu jej "głowa" działa inaczej niż np jej narzeczonego, który opieral się na wiedzy naukowców i chciał się zaszczepić w pierwszym możliwym terminie. Dla takich osób, które analizują swoje działania i są nastawione na rozwój albo są refleksyjne, a boją się zaszczepić taka informacja może być ciekawa / istotna / pomocna.

To jest znów sytuacja, w której wszystko odbierasz tak jakby było pisane do Ciebie, o Tobie. Nie. Mam 100% pewności, że nie skorzystasz z takiej informacji. Nie do Ciebie to było :)
 
Wytłumaczę Ci tylko co ma wnieść taki profil psychologiczny. Na resztę nie chce mi się odpowiadać, serio, nie ma to żadnego sensu, nie chce mi się z Tobą prowadzić przepychanek.

Profil psychologiczny osób, które ulegają teoriom spiskowym jest mega ciekawy. W grupie osób, które doświadczyły dzieciecej traumy i przyczyniła się ona do schematów, którymi operują w dorosłym życiu będą osoby o różnych cechach charakteru. Te z nich, które są refleksyjne i skłonne do analizy swoich zachowań skorzystają na takiej informacji. Ja znam kilka osób wśród moich przyjaciół po takich traumach. Ta z nich, która lubi analizować siebie zauważyła na pewnym etapie, że z jakiegoś powodu przyswaja z łatwością jakieś blogi, facebooki etc a nie umie zweryfikować gdzie jest ta prawdziwa wiedza. To było zaraz po wejściu szczepionek i mega to ją zastanawiało, czemu jej "głowa" działa inaczej niż np jej narzeczonego, który opieral się na wiedzy naukowców i chciał się zaszczepić w pierwszym możliwym terminie. Dla takich osób, które analizują swoje działania i są nastawione na rozwój albo są refleksyjne, a boją się zaszczepić taka informacja może być ciekawa / istotna / pomocna.

To jest znów sytuacja, w której wszystko odbierasz tak jakby było pisane do Ciebie, o Tobie. Nie. Mam 100% pewności, że nie skorzystasz z takiej informacji. Nie do Ciebie to było :)
Agus Aguś, gdyby niektórych tu piszącym zrobić profil psychologiczny....
Nie odbieram tego jako pisane do mnie nie przesadzaj. Odbieram to tak jak napisałaś "nieszczepiacy się wierzący w teorie spiskowe" .
Znów odwracasz kota ogonem ale niech Ci będzie że napisałaś to dla dobra wszystkich niezaszczepionych 😁
 
reklama
A możesz konkretnie? Naprawdę ciężko wyciągnąć jakąkolwiek informację z Twoich postów, a jestem szczerze zaciekawiona. O czym piszesz? O stopniu wyszczepienia w Danii? O zdejmowaniu obostrzeń? O ułamku społeczeństwa, który ulega teoriom spiskowym? Piszesz już drugiego posta i serio nie wiem nic, a pewnie mogłabym się czegoś ciekawego dowiedzieć. Napisz proszę konkretnie, o czym mówisz i na czym opierasz swoje doświadczenie, czy np na grupie ludzi wśród których się obracasz, czy na przekazach z tamtejszej prasy?
Z liczbą osób wyszczepionych się zgodzę, ze zdjęciem obostrzeń również. Ale nie z tym,że Duńczycy tak ufają nauce i medykom. Bo jak wytłumaczysz fakt,że w Polsce i w USA od dawna szczepili kobiety w ciąży i karmiące piersią a w Danii przez długi czas było to zakazane? Duńczycy to naród,którym łatwo manipulować. Jak wszędzie trąbią-szczepcie się to oni to zrobią. Bez zbędnych pytań, doszukiwania się teorii spiskowych czy grzebania w internecie w poszukiwaniu badań naukowych.
Część po prostu chce wrócić do normalności (co poniekąd się udało pomijając ogromną liczbę zakażeń) i dlatego się szczepili.
 
Do góry