reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Szczepienie na covid w trakcie ciąży

reklama
Grypę wywołuje wirus, nie leczy się jej antybiotykoterapia, więc nie rozumiem powiązania :)

Co do Twojego wcześniejszego postu, piszesz, że "przeciwciała spadają i to w dość szybkim tempie." Na jakiej zasadzie oceniasz tempo spadku miana jako szybkie? To jest zupełnie normalne zjawisko w przypadku szczepionek, problem tkwi w tym, że nie znamy miana, które zapewnia seroprotekcję.
Ale ja napisałam również,że nie wiem czy to była grypa.
 
Nawet nie trać na nią czasu. Jasani twierdzi, że układ planetarny i faza księżyca ma wpływ na geny człowieka. Prędzej posłucha się wróżki niż weźmie pod uwagę argumenty ze świata medycznego. Na forum każe ludziom otwierać oczy na sprawy mistyczne, które według niej na równi z naukowymi. Takiej osobie nic nie przetłumaczysz, totalna strata czasu.
Możesz dziewczyno dać mi spokój? Mieszasz wątki kompletnie ze sobą nie powiązane. Czy Ty masz dobrze w głowie? Idź zajmij się sobą i swoimi problemami a mnie zostaw w spokoju bo jesteś śmieszna. Skoro uważasz,że polemika ze mną to strata czasu to po co go marnujesz? Daj innym się wykazać.
 
Ale ja napisałam również,że nie wiem czy to była grypa.
Hm, to w dość ciekawy sposób przetwarzasz informacje, bo koleżanka wcześniej pytała "Z ciekawości, nie przechodzisz teraz gorzej grypy?", a Ty jej odpisałaś o bakteryjnych infekcjach leczonych antybiotykami :) mam wrażenie, że to lekkie zniekształcenie informacji pod tezę, że pogorszyło Ci się zdrowie po zaszczepieniu na grypę, w innym przypadku, po co zamieszczałaś tę informację? Nie była odpowiedzią na zadane pytanie :)
 
Hm, to w dość ciekawy sposób przetwarzasz informacje, bo koleżanka wcześniej pytała "Z ciekawości, nie przechodzisz teraz gorzej grypy?", a Ty jej odpisałaś o bakteryjnych infekcjach leczonych antybiotykami :) mam wrażenie, że to lekkie zniekształcenie informacji pod tezę, że pogorszyło Ci się zdrowie po zaszczepieniu na grypę, w innym przypadku, po co zamieszczałaś tę informację? Nie była odpowiedzią na zadane pytanie :)
A ja kolejny raz powtarzam,że nie wiem czy to była grypa i tak odpisałam koleżance. Po szczepieniu dużo częściej choruje i widzę powiązanie.
 
Grypę wywołuje wirus, nie leczy się jej antybiotykoterapia, więc nie rozumiem powiązania :)

Co do Twojego wcześniejszego postu, piszesz, że "przeciwciała spadają i to w dość szybkim tempie." Na jakiej zasadzie oceniasz tempo spadku miana jako szybkie? To jest zupełnie normalne zjawisko w przypadku szczepionek, problem tkwi w tym, że nie znamy miana, które zapewnia seroprotekcję.
Akurat lekarze lubią przepisywać antybiotyki na wirusy. Ile dzieci dostało antybiotyk na zapalenie oskrzeli?
Kilka razy musiałam szukać innego lekarza. A jedna lekarka wręcz stwierdziła, że albo antybiotyk albo szpital. Obyło się bez jednego i drugiego.
 
Akurat lekarze lubią przepisywać antybiotyki na wirusy. Ile dzieci dostało antybiotyk na zapalenie oskrzeli?
Kilka razy musiałam szukać innego lekarza. A jedna lekarka wręcz stwierdziła, że albo antybiotyk albo szpital. Obyło się bez jednego i drugiego.
Zapalenie oskrzeli może być wywoływane przez wiele patogenów, także przez bakterie. Grypa jest zaś wywoływana tylko i wyłącznie wirusem grypy. Nie twórzmy proszę medycyny na nowo, zwłaszcza w kontekście siania nieprawdziwych informacji w temacie szczepień ;)
 
reklama
Akurat lekarze lubią przepisywać antybiotyki na wirusy. Ile dzieci dostało antybiotyk na zapalenie oskrzeli?
Kilka razy musiałam szukać innego lekarza. A jedna lekarka wręcz stwierdziła, że albo antybiotyk albo szpital. Obyło się bez jednego i drugiego.
Po chorobie, osłabiony organizm mogą zaatakować bakterie. To się nazywa wtórne zakażenie bakteryjne. Ale jak widać wolisz dyskredytować lekarzy, bo na podstawie prawdziwego zdania wysnułaś nieprawdziwe wnioski.
 
Do góry