reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Szczepienia

reklama
Milenka miała tą szczepionkę skojarzoną to tego przy tej szczepionce chyba się nie stosuje ??
 
tak, mycha to normalna szczepionka, moja zuzia tez ją miała. To zaledwie parę kropelek.


Cleo ale to była doustna szczepionka:confused: ? - tak jak napisała Mycha.


Mi, owszem, coś tam się kojarzy jeszcze z własnych szczepień ze szkoły podstawowej, że była tak szczepionak doustna przeciwko Heinego-Medina. A jak chodziłam na szczepienia z Krzysiem no i na tym z Olą nic takiego nie mieliśy (szczepionki doustnej) :confused:
 
Megi tę szczepionkę piła moja starsza córcia, nie pamiętam dokładnie na co, jak sprawdzę to napiszę.
 
My wreszcie po szczepieniu.Pati zapłakała tylko gdy ją w pupkę kłuli.Takto aniołek.Kupilismy nawet syropek na gorączkę ale na szczęście okazał się niepotrzebny,noc przespała spokojnie.Jestem z niej dumna.:-):-):-)
 
My dzisiaj już po 2 szczepeniu.Teraz tylko jedno wkłucie w pupke.Mały nie płakał za to krzywił się:baffled: gdy dostał do dzubka Rotarix.Chyba woli mleczko niż wstrętną szczepionke!!
 
reklama
Do góry