reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Szczepienia

reklama
U nas w pupkę kłuli Pati.Następne ma 28 grudnia mam nadzieje że też przebiegnie tak spokojnie.Zapłaciłyśmy 119zł bo dzień przed szczepieniem zadzwoniłam i spytałam o cenę.Takto wołali 129,90zł i się kłuciłam.Cena zależy od dostawy.W aptece gdybym sama kupowała jest za115zł.
 
A ja zaplacilam 170zl i jak czytam ile wy dajecie to az mi sie wlosy jeza na glowie ze tyle dalam :szok: nastepne ma juz byc za 160zl. Ale czy wy bralyscie ta 6w1 za taka niska cene? Bo ja bralam 6w1 i wtym juz jest szczepienei przeciw pneumokokom.
 
Pomocy...moje dzieci po dzisiejszym szczepieniu mają 39 i 38 gorączki. Czy ja mogę im dać czopki przeciwgorączkowe? bo nie wiem czy po szczepieniu to można....tak się męczą
 
Aga zdecydowanie możesz dać czopek przeciwgorączkowy po szczepieniu, ja bym się na Twoim miejscu nie zastanawiała.
Luczynko wydaje mi sie że jak na szczepionke 6 w 1 to nie zapłaciłaś dużo, ja za 5 w 1 płaciłam 131 zł.
Mja Ala była szczepiona w nóżkę na WZW, Infanrix dostała normalnie w rączkę.
 
Dałam czopki paracetamol

My za szczepienie 6w1 płaciliśmy po 160 zł i było w nóżkę
Dziś drugie szczepienie i 5w1 bo teraz nie można na żółtaczkę ...1 zapłaciłam po 120 zł
 
Co przychodnia to inny obyczaj:-D
Ja to aż sie boje tego kolejnego szczepienia Alicji (wypadnie jakos za 5 tygodni), mam wrażenie, że ta babka, która szczepi maluchy u mnie przychodni nie jest zbyt delikatna:no: :-( :baffled: , wbija igłe i od razu momentalnie wszystko wstrzykuje, jakby ja goniło do pożaru, a tak dany zastrzyk musi bolec jak cholera:-( :sick:. Pamietam jak mi jedna pielęgniarka tak zastrzyk dawała to miałam ochote po wszystkim dać jej w ryja!!:baffled: :wściekła/y: No i poza tym , to szczepiła małą chyba najgrubszą igłą jaka była.:baffled: :wściekła/y: Myslałam, że się tam popłacze razem z dzieckiem:-( , nie mogłam jej uspokoić, az mi się zapowietrzyła i cała upociła:-(
Oj biedne te nasze dzieciaczki.:no: :-(
 
Renee - Igorowi Wbijała Powoli A I Tak Strasznie Płakał Aż Się Zanosił I Długo Nie Mogłam Go Uspokoić:-(
 
reklama
Luczynko z tego co wiem to szczepienia na pneumokoki są osobne i nieźle kosztują:confused:

U mnie p.szczepiła bardzo delikatnie i powolutku i też wszystko w nóżkę.
 
Do góry