a wogole dziewczyny mam pytanko jakie lekarstwa takie bez recepty dla maluszka byscie zabraly ze soba na moim miejscu?? do domu zjedziemy na swieta dopiero musze miec jakies lekarstwa tam pod reka w razie czego , chociaz Borys raczej nie choruje ale lepiej dmuchac na zimne, do glowy mi przychodzi raptem nurofen i otrivin macie moze jakies pomysly?
Ja bym wzięła jeszcze wapno w syropie i wit C (Juvit) no i może jakiś syrop na kaszel