nervita
Fanka BB :)
Giov7 dziękuję bardzo za gratulacje
Mona6061 ooo tak rozumiem Cię - tak bardzo bałam się drugiego porodu (wiedziałam na co idę - na rzeź - żartuje - no ale którędy weszło-musi wyjść przy pierwszym jakoś mówiłam sobie: "tyle kobiet przeżyło, to ja też muszę.." myślę, że przy drugim byłam bardziej świadoma, że muszę głęboko oddychać-dla dziecka- bo ono też przeżywa i też cierpi, więc szybko-byle już dłużej go nie męczyć a sobie cały czas mówiłam w myślach, jak to ładnie opisała jedna z sierpniówek: "skurcz to tylko chwila,później już nie ma bólu..." i tak od skurczu do skurczu ........... i w końcu wyczekiwana radość narodzin
wszystko będzie dobrze i bądź tylko dobrej myśli, nie waż się myśleć o złych rzeczach !
no i życzę Ci spokojnych jeszcze paru tygodni - odpoczywaj kochana - bo później to się nie wyśpisz !!! tylko baby blues -my jesteśmy na etapie kolki ;(
Mona6061 ooo tak rozumiem Cię - tak bardzo bałam się drugiego porodu (wiedziałam na co idę - na rzeź - żartuje - no ale którędy weszło-musi wyjść przy pierwszym jakoś mówiłam sobie: "tyle kobiet przeżyło, to ja też muszę.." myślę, że przy drugim byłam bardziej świadoma, że muszę głęboko oddychać-dla dziecka- bo ono też przeżywa i też cierpi, więc szybko-byle już dłużej go nie męczyć a sobie cały czas mówiłam w myślach, jak to ładnie opisała jedna z sierpniówek: "skurcz to tylko chwila,później już nie ma bólu..." i tak od skurczu do skurczu ........... i w końcu wyczekiwana radość narodzin
wszystko będzie dobrze i bądź tylko dobrej myśli, nie waż się myśleć o złych rzeczach !
no i życzę Ci spokojnych jeszcze paru tygodni - odpoczywaj kochana - bo później to się nie wyśpisz !!! tylko baby blues -my jesteśmy na etapie kolki ;(