Gratuluję udanych wizyt wszystkim mamuśkom!
My byliśmy na wizycie u profesora 2 dni temu. Dzidziuś waży już 2500 i ma się świetnie...
Mieliśmy też pierwsze usg w 3D i powiem wam, że to niesamowite przeżycie! Serce dosłownie stanęło mi na moment! Nadal nie chcemy znać płci, ale ujrzenie tej maleńkiej słodkiej buzi sprawia, że wszystko staje się coraz bardziej realne i przyznam szczerze, że już drugi dzień siedzę i cieszę się do zdjęcia dziecka jak czubek!
Co prawda szyjka skróciła mi się od 17 tc z 45mm do 30mm, ale ponoć paniki nie ma
O dziwo lekarz stwierdził, że termin porodu to rzecz względna i mimo, że obliczono na 16 stycznia, to mogę zacząć rodzić juz 1-go. Jeśli akcja porodowa zacznie się wcześniej to mają mi dawać coś na powstrzymanie skurczy... 2-giego mam zgłosić się do Bielańskiego na ktg a później do Dębski Clinic na posiew, aby sprawdzić czy maluszek nie będzie musiał mieć podawanego antybiotyku w czasie porodu.
Kończe już żeby nie zanudzać
Buziaki kochane i oby do nowego roku bez przygód! ;-)
PS. Czujecie już skurcze Braxtona-Hicksa? To moja pierwsza ciąża ale wydaje mi się, że to chyba to.... Taki ból jak na miesiączkę ale intensywniejszy i tak cały brzuch napina, potrafi trwać ok minuty i tak sie zdarza raz do dwoch razy dziennie....