Ja mam ochotę często na nabiał, ser biały albo wiejski z bułeczką.karoli4 podobno kwaśne i ostre to na chłopca ;p
ja to w ogóle nabiału nie jem. przed ciążą jadłam więcej jogurtów czy miałam większą ochotę na ryby. Tuńczyka uwielbiałam, a teraz to w ogóle.
reklama
Smaka mi narobiłaś, ale już mam na leczo składniki kupione...Ja właśnie skończyłam robić zupkę na jutro Oczywiście ogórkową Niedługo zrobię się zielona:-)
solounosbesos
Początkująca w BB
ogórkowej to i ja bym zjdała ;D. ja to się objadłam na kolacje, twarożku z rzodkiewką pychotka ;D do tej pory mi ciężko się ruszać heh.
Karoli4
Fanka BB :)
karoli4 podobno kwaśne i ostre to na chłopca ;p
ja to w ogóle nabiału nie jem. przed ciążą jadłam więcej jogurtów czy miałam większą ochotę na ryby. Tuńczyka uwielbiałam, a teraz to w ogóle.
solounosbesos obys miala racje z tym chlopcem
Karoli4
Fanka BB :)
Ja tez ogrkowej chce , pozatym chodza za mna krokiety z barszczem , galopki, pierogi z miesem i ruskie z zasmazka . Ostatnio nic nie robie tylko szukam polskich sklepow w poblizu Szwajcarji.
dormark, przynajmniej udalo Ci sie jakis znalezc? ja tutaj to nie mam co szukac.
Prawdopodobnie najblizszy jest jest w Rzymie, o ile jest, a to 2-3 godz. jazdy stad:-(
solounosbesos
Początkująca w BB
dormark ja byłam niedawno 3 tyg w szwajcari u taty i myslałam że nie wytrzymam, jedzenie tam jest strasznie drogie ;/! na moje zachcianki, to by ciężko było tam wyrobić ;/. najgorzej było wytrzymać bez ogórków kiszonych ;/
Ja tu mieszkam 3 lata wiec zawsze bylo trudno , ale teraz to jest tragedja prawie po scianach chofdze tak mi sie chce polskiego jedzenia, probuje zyc normalnie , ale w moim stanie to jest naprawde trudne .O ogorkach kiszonych to nawet nie marze, bo po co sie denerwowac.dormark ja byłam niedawno 3 tyg w szwajcari u taty i myslałam że nie wytrzymam, jedzenie tam jest strasznie drogie ;/! na moje zachcianki, to by ciężko było tam wyrobić ;/. najgorzej było wytrzymać bez ogórków kiszonych ;/
reklama
don_pedro
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 8 Luty 2008
- Postów
- 1 501
Ja tu mieszkam 3 lata wiec zawsze bylo trudno , ale teraz to jest tragedja prawie po scianach chofdze tak mi sie chce polskiego jedzenia, probuje zyc normalnie , ale w moim stanie to jest naprawde trudne .O ogorkach kiszonych to nawet nie marze, bo po co sie denerwowac.
Dormark a ogorkow takich do kiszenia nie ma tez ??bo ja w DE w koncu znalazlam u rolnika takie piekne ,malusie jak lubie i sobie zakisilam.tzn malosolne zrobilam...Moze poszukaj i sama zakis:-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 826
- Odpowiedzi
- 509
- Wyświetleń
- 53 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 10 tys
T
- Odpowiedzi
- 367
- Wyświetleń
- 37 tys
Podziel się: