reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki kulinarnie!

reklama
Ja właśnie skończyłam robić zupkę na jutro:-D Oczywiście ogórkową:-D Niedługo zrobię się zielona:-)
 
ogórkowej to i ja bym zjdała ;D. ja to się objadłam na kolacje, twarożku z rzodkiewką pychotka ;D do tej pory mi ciężko się ruszać heh.
 
Ja tez ogrkowej chce , pozatym chodza za mna krokiety z barszczem , galopki, pierogi z miesem i ruskie z zasmazka . Ostatnio nic nie robie tylko szukam polskich sklepow w poblizu Szwajcarji.
 
Ja tez ogrkowej chce , pozatym chodza za mna krokiety z barszczem , galopki, pierogi z miesem i ruskie z zasmazka . Ostatnio nic nie robie tylko szukam polskich sklepow w poblizu Szwajcarji.

dormark, przynajmniej udalo Ci sie jakis znalezc? ja tutaj to nie mam co szukac.
Prawdopodobnie najblizszy jest jest w Rzymie, o ile jest, a to 2-3 godz. jazdy stad:-(
 
dormark ja byłam niedawno 3 tyg w szwajcari u taty i myslałam że nie wytrzymam, jedzenie tam jest strasznie drogie ;/! na moje zachcianki, to by ciężko było tam wyrobić ;/. najgorzej było wytrzymać bez ogórków kiszonych ;/
 
dormark ja byłam niedawno 3 tyg w szwajcari u taty i myslałam że nie wytrzymam, jedzenie tam jest strasznie drogie ;/! na moje zachcianki, to by ciężko było tam wyrobić ;/. najgorzej było wytrzymać bez ogórków kiszonych ;/
Ja tu mieszkam 3 lata wiec zawsze bylo trudno , ale teraz to jest tragedja prawie po scianach chofdze tak mi sie chce polskiego jedzenia, probuje zyc normalnie , ale w moim stanie to jest naprawde trudne .:no:O ogorkach kiszonych to nawet nie marze, bo po co sie denerwowac.
 
reklama
Ja tu mieszkam 3 lata wiec zawsze bylo trudno , ale teraz to jest tragedja prawie po scianach chofdze tak mi sie chce polskiego jedzenia, probuje zyc normalnie , ale w moim stanie to jest naprawde trudne .:no:O ogorkach kiszonych to nawet nie marze, bo po co sie denerwowac.

Dormark a ogorkow takich do kiszenia nie ma tez ??bo ja w DE w koncu znalazlam u rolnika takie piekne ,malusie jak lubie i sobie zakisilam.tzn malosolne zrobilam...Moze poszukaj i sama zakis:-)
 
Do góry