reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki kulinarnie!

ja kawę piję codziennie bo inaczej nie funkcjonuję..

a ja wreszcie wiem na co dziś miałam ochotę:cool2:
pochłonęłam już dwa słoiki kompotu z czeresni, z zimowych zapasów... mam nadzieje że tym który teraz kończe się tak zasłodzę że mi wystarczy na jakiś czas :-D:-D
 
reklama
ja kawę piję codziennie bo inaczej nie funkcjonuję..

Ja tez pije co dzien,mam zezwolenie od ginki na kawe nawet dwie...bez odrobiny kofeiny mam cisnienie jak umrzyk;-)Przez pierwsze 3 miesiace ciazy nie pilam bo mnie zapach kawy odrzucal ale teraz juz kawka pachnie...:-)
 
Dziś zrobiłam sobie całą miskę sałatki owocowej. Była pyszna:tak::tak::tak:
Chciałam wkleić fotke, ale tak ją zajadłam, przy nadrabianiu zaległości na wątku głównym, że gdy tu dotarłam to już nie nie zostało.:-D:-D:-D
 
Ostatnia edycja:
Dawno nie robiłam fasolki, dobry pomysł.

A znacie może jakieś przepisy na gotowanie na parze. Dostałam parowar na ślub i na razie stoi bezużyteczny.
ja parowar uwielbiam, ale używam go tylko do parowania warzyw na obiad ;) i pampuchów od święta;-)
 
A znacie może jakieś przepisy na gotowanie na parze. Dostałam parowar na ślub i na razie stoi bezużyteczny.

Oj, to fajna rzecz!!! Mozesz tam wlozyc wszystko co do tej pory smazylas i gotowalas. Pyszne rybki, kurczaki - normalnie przyprawiasz jak zawsze. Innych mies nie jadam wiec nie wiem jakie wychodza. Warzywa sa super z pary, po zrobieniu wrzucasz do miski, polewasz jakims fajnym sosem (niezawodny winegret) i wcinasz, mniam! Mozesz tez jajeczniczke na parze sobie zrobic, zdrowsza niz smazona. No i rozne kluchy, ryze. Zdaje sie, ze na stronie Tefala sa rozne przepisy, zreszta w necie tez znajdziesz, wpisz w google "przepisy na parze" albo jakos tak.
 
ja wlasnie wciagnelam mojego ananasa do konca.
Podsumowanie dzisiejszego dnia, prawie caly melon (prawie, bo wczoraj z niego uskubalam troche) i caly ananas. Zeby to sie zle nie skonczylo.
Rozstroj zoladka raczej na 75 % :dry::cool2:
Czy wy tez takie ilosci wchlaniacie?:szok::szok::szok:
 
chyba odchoruje tą sałatke owocową :wściekła/y: zbyt dużo zdrowej żywności na raz;-)
bo już zaczynam biegać między BB, a kibelkiem. :baffled::baffled::baffled:
 
reklama
to może jakieś pampersy na droge :-D:-D:-D
szkoda, że nie mam laptopa, bo bym przeniosła się do kibelka:-D
a mówiłam mężowi, że lepiej kupić laptopa, niż taki zwykły komputer, teraz bym miała wygodnie :-D:-D:-D nie będe więcej słuchać chłopa:-D:-D:-D
 
Do góry