reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki kulinarnie!

A ja za 15 minut wyciągne z piekarnika kokosanki juz niemoge sie doczekac mam taka ochote na słodkie. A drozdzowym ciastem juz sie przejadłam i delicjami czas na jakąś nowość. Ciekawe jakie wyjdą??
 
reklama
a ja muszę powiedzieć że też skusiłam sie na te kokosanki i wyszły pyszne kiedyś miałam przepis na placek kokosowy na takiej zasadzie jak te kokosanki :tak:
tylko dla mojej całej rodzinki to mało i musiałam kruche ciacha do tego zrobić :-D
 
Obiecane pierniki:tak:

0,5kg miodu
0,8kg mąki
10dkg tłuszczu (masło lub margaryna)
1szkl cukru
1łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody
2 jaja
1 szkl mleka
1 przypr do piernika
Miód podgrzewamy, dodajemy tłuszcz, cukier i przypr do piernika,
Osobna podgrzewamy mleko, dodajemy sodę. Do maki z proszkiem wbijamy jaja, dodajemy przestygnięty miód i mleko, Ciężko się wyrabia i strasznie się klei:confused2:, ale dacie radę:tak: Podsypujcie mąką;-) Wyrobione ciasto odstawiamy na pół godz, dalej wałkujemy i wycinamy. Pieczemy w 180st ok 20min, muszą się zarumienić.
Lukier:
białka z cukrem pudrem, lepiej by lukier był gęsty bo potem schnie kilka dni. Ja zawsze biały lukier rozlewam na 3części, do jednej dodaję sok malinowy, a do drugiej kakao i tak mam 3kolory:tak:
 

Załączniki

  • P1030940.jpg
    P1030940.jpg
    48 KB · Wyświetleń: 99
Ja właśnie pękam po naleśnikach z nadzieniem serowo-orzechowo-cynamonowym:sorry:Taka właśnie jest moja dieta bez słodyczy:-D:-D:-D
 
reklama
lambada.... obśliniłam monitor...
nie macie litości, ja się bronie rękami, nogami, żeby słodyczy nie jeść, a wy mnie tu katujecie takimi pysznościami. I oczywiście przegrywam tą nierówną walkę:rofl2::rofl2::rofl2: gdzie te czasy, że mnie po słodkim mdliło.... :-p:rofl2:
 
Do góry