Beczulinda
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Luty 2017
- Postów
- 12 929
U nas miał być remont, A jest dupą jeszcze właśnie się dowiedzieliśmy, że naprawa auta to następne 5 tys. Mamy się kosztami podzielić na pół z komisem, z którego kupiliśmy to auto, ale i tak boli. Wzięliśmy pożyczkę, bedzieny ja spłacać A na samo dzień dobry takie coś... byliśmy tacy szczęśliwi, to nasze pierwsze auto, takie na serio nasze i taka ściana
Prawdopodobnie do roczku młodego nie będzie zrobiony więc nie wiem jak się dostaniemy na działkę. Wszystko się wali. No wszystko.
A co do przeprowadzki, to my to mieszkanie kupiliśmy w zeszłym roku. 21.05 o 17 odebralisny od niego klucze, a kilka godzin później bo o 3 rano zaczęły mi się skurcze. Przeprowadziliśmy się 27.05 z noworodkiem... To był istny szał.
Prawdopodobnie do roczku młodego nie będzie zrobiony więc nie wiem jak się dostaniemy na działkę. Wszystko się wali. No wszystko.
A co do przeprowadzki, to my to mieszkanie kupiliśmy w zeszłym roku. 21.05 o 17 odebralisny od niego klucze, a kilka godzin później bo o 3 rano zaczęły mi się skurcze. Przeprowadziliśmy się 27.05 z noworodkiem... To był istny szał.