reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2021

Jeju, ale jestem zła! Muszę Wam tutaj napisać bo zaraz mnie rozniesie... Zachowuje się jak choleryk 🤦‍♀️😁 zmobilizowałam się w końcu i zaczęłam robić ciasto z truskawkami. Pierwsze co to rozwaliła mi się tortownica... Jak chciałam ją zamknąć to cały mechanizm się rozwalił 🤦‍♀️ no nic, znalazłam małą kwadratową blaszkę, biszkopt już w piekarniku ale okazało się że nie mam żelatyny 🙄 a potrzebna mi do kremu budyniowego... Sprawdzalam w szafkach i przy okazji połowa jednak szafki wysypała mi się nie głowę... Masakra. Dzwoniłam do męża, wstąpi do sklepu jak będzie wracał z pracy. Ale tak to już by ładnie tężało w lodówce a tak trzeba znów czekać 😒
 
reklama
Moja też się nie nadaje do opieki nad dziećmi i boję się z nią syna zostawiać... a po drugiej ona w ogóle nie dba kompletnie o higienę... A po trzecie teść ma niezłe jazdy i ogólnie od 3 lat mąż z nim nie rozmawia (mimo że to jego ojciec i mieszkamy w sumie w jednym domu, ale żyjemy jak sąsiedzi z bloku), no i ja też z nim nie rozmawiam, bo bardzo obraził moją rodzinę bez powodu i on nawet nie czuje skruchy.... Także nie ma opcji...
Moja teściowa moje dziecko straszy pasem i ogólnie nie jest babcia, która kocha, tylko tresuje...
Teść jest też jakiś chory i dziwny, ale z nim na szczęście mam znikomy kontakt.
Czy wszystko poprasowane.Czy moze leniwa synowa ino wciepała do pòłki :p
Ooo właśnie to! Przy okazji zobaczy lodówkę, łazienkę i każdy pokój 🤣
 
Moja teściowa moje dziecko straszy pasem i ogólnie nie jest babcia, która kocha, tylko tresuje...
Teść jest też jakiś chory i dziwny, ale z nim na szczęście mam znikomy kontakt.

Ooo właśnie to! Przy okazji zobaczy lodówkę, łazienkę i każdy pokój 🤣
Lodowke koniecznie czy masz pieczen i rolady na niedziele dla syna....:p
 
Czy wszystko poprasowane.Czy moze leniwa synowa ino wciepała do pòłki :p

U mnie to raczej odwrotnie, ja lubię mieć poprasowane 😁 w ogóle moja pralka chodzi codziennie, już kiedyś usłyszałam ile to piorę i piorę 😁 bo ona mało co pierze

Jak zwykle...rodzinka...ja najpierw wysluchiwalam,kiedy bedzie wnuk,ze wiecznie mloda nie bede,a jak powiedzialam o ciazy to byla kwasna mina jak cytryna.Ja pier....
A mieszkacie gdzieś blisko siebie? Ja w pierwszej ciąży jak miałam problemy i musiałam leżeć to usłyszałam od teścia, że sobie wymyślam, kiedyś kobiety rano zbierały ziemniaki a wieczorem rodziły, a teściowa stwierdziła, że do samego końca krowę doiła jak była ciąży z moim mężem i jakoś nic jej nigdy nie śmierdziało... także taka oni mają wizję świata 😁 zresztą to co z nimi przeżyłam odkąd pojawił się pierwszy syn to można byłoby trudne sprawy nakręcić 😁😁 niestety uraz pozostaje i teraz jest jak jest. Szkoda tylko że mąż nie chce się wyprowadzić, bo ja najchętniej zamieszkałabym jak najdalej stąd :-)
 
To ja mam cudowna teściowa w ogóle się nie wtrąca nie przyjeżdża nie zapraszana, jak ją odwiedzamy to zawsze pyszny obiadek podany🙂 póki co teściowa na 5+
 
Jeju, ale jestem zła! Muszę Wam tutaj napisać bo zaraz mnie rozniesie... Zachowuje się jak choleryk 🤦‍♀️😁 zmobilizowałam się w końcu i zaczęłam robić ciasto z truskawkami. Pierwsze co to rozwaliła mi się tortownica... Jak chciałam ją zamknąć to cały mechanizm się rozwalił 🤦‍♀️ no nic, znalazłam małą kwadratową blaszkę, biszkopt już w piekarniku ale okazało się że nie mam żelatyny 🙄 a potrzebna mi do kremu budyniowego... Sprawdzalam w szafkach i przy okazji połowa jednak szafki wysypała mi się nie głowę... Masakra. Dzwoniłam do męża, wstąpi do sklepu jak będzie wracał z pracy. Ale tak to już by ładnie tężało w lodówce a tak trzeba znów czekać 😒
Jeden dzień robiłam babeczki i okazało się że zapomniałam dać cukier 😅
Na drugi dzień brownie z malinami i jak wystudzilam, kroje a ono niedopierczone 😅 oczywiście przed ciąża nigdy nie zdarzały mi się takie rzeczy 🙄🤷🏻‍♀️
 
reklama
U mnie to raczej odwrotnie, ja lubię mieć poprasowane, a ona tylko do półki wrzuca o ile zdecyduje się w końcu coś wyprać i zaw 🤦 w sumie to nie wiem co o

A mieszkacie gdzieś blisko siebie? Ja w pierwszej ciąży jak miałam problemy i musiałam leżeć to usłyszałam od teścia, że sobie wymyślam, kiedyś kobiety rano zbierały ziemniaki a wieczorem rodziły, a teściowa stwierdziła, że do samego końca krowę doiła jak była ciąży z moimi mężem i jakoś nic jej nigdy nie śmierdziało... także taka oni mają wizję świata 😁 zresztą to co z nimi przeżyłam odkąd pojawił się pierwszy syn to można byłoby trudne sprawy nakręcić 😁😁 niestety uraz pozostaje i teraz jest jak jest. Szkoda tylko że mąż nie chce się wyprowadzić, bo ja najchętniej zamieszkałabym jak najdalej stąd :-)
Hahahaha-ja z kolei uslyszalam,ze zle sie czuje w ciazy,bo to juz "taki wiek"i ze dlugo nie bylam w ciazy,za duzy odstep.I tez uslyszalam,ze ona sie bardzo dobrze wciazach czula :p
Czytaj-Tys jes staro i przewrazliwiono. :D
 
Do góry