reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2021

reklama
Bede się tego trzymać. Ja po kilku dniach totalnego spokoju jakoś zaczynam się martwic i nie mam na to wpływu. Wydaje mi się, że od usg minęła wieczność i bliżej do kolejnego niż dalej do tego co było, a tu odwrotnie. [emoji2368] Dopiero tydzień za mną, a dwa tyle przede mna.. Jak wieczność.
Też tak mam, usg mniej więcej co 3 tygodnie. Do tygodnia po jestem szczęśliwa i spokojna, a kolejne 2 tygodnie to męka 🙈 ale z kim bym nie rozmawiała to wygląda to podobnie
 
Jest mnóstwo takich historii, warto poznać chociaż jedna z nich, zatrzymać się i uświadomić sobie jakie ogromne szczęście mamy 😃
Szczęście? Ja go do tej pory nie miałam. A takie historie tylko utwierdzają mój strach. Który ogranicza mnie każdego dnia.

Termin z 26.06 u gina nie aktualny. Mam 19.06 na 9.20.
 
Bede się tego trzymać. Ja po kilku dniach totalnego spokoju jakoś zaczynam się martwic i nie mam na to wpływu. Wydaje mi się, że od usg minęła wieczność i bliżej do kolejnego niż dalej do tego co było, a tu odwrotnie. [emoji2368] Dopiero tydzień za mną, a dwa tyle przede mna.. Jak wieczność.
Tez tak mam. Myślałam ze od ostatniego usg minęło 3 tyg a minął tylko tydzień 🙈 mam nadzieje ze to nasze czekanie i zamartwianie się skończy się po prenatalnych 😃 trzeba cieszyć się z ciąży i z tego krótkiego czasu z brzuszkiem 😁
 
Bede się tego trzymać. Ja po kilku dniach totalnego spokoju jakoś zaczynam się martwic i nie mam na to wpływu. Wydaje mi się, że od usg minęła wieczność i bliżej do kolejnego niż dalej do tego co było, a tu odwrotnie. [emoji2368] Dopiero tydzień za mną, a dwa tyle przede mna.. Jak wieczność.
 
Ostatnia edycja:
Ja też martwię się ciągle i chciałabym mieć częściej wizyty.... ale co poradzić, trzeba jakoś wytrzymać... Ja macam codziennie piersi, jak są nabrzmiałe i bolą to się uspokajam... i w ogóle sutki mi się takie ciemne zrobiły, z ciemnymi otoczkami dookoła i stercza jak dwa wieszaki 😁 dlatego pocieszam się że może jednak wszystko będzie dobrze, skoro te piersi tak wyglądają 🥺
 
Jakoś nie wydaje mi się [emoji28] potem. Zmieni się rodzaj zmartwień z "mam nadzieję że wciąż jest ok i serduszko bije" na "dlaczego się tak długo nie rusza?" [emoji85]
Tez tak mam. Myślałam ze od ostatniego usg minęło 3 tyg a minął tylko tydzień [emoji85] mam nadzieje ze to nasze czekanie i zamartwianie się skończy się po prenatalnych [emoji2] trzeba cieszyć się z ciąży i z tego krótkiego czasu z brzuszkiem [emoji16]
 
reklama
Mi chyba zaszkodziła dzisiaj zupa mleczna na śniadanie... Normalnie na mleko nie umiem patrzeć i nie jem go ale miałam taką ochotę dziś że musiałam sobie zrobić i teraz mi tak źle :(
 
Do góry