reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki 2021

Dziękuję za ciepłe przyjęcie! Dziewczyny czy u Was już coś widać na brzuchu? Zastanawiam się kiedy się obudzę i w końcu zobaczę jakąś różnicę. Póki co u mnie nic nie widać...raz brzuch jest większy raz mniejszy, ale w sumie to nie jestem najszczuplejszą osobą (170 cm wzrostu 85 kg). Jak to u Was wyglada? ✌️😊
 
reklama
Dziewczyny na każdej grupie zdarzają się jakieś złe wyniki badań prenatalnych na szczęście w 99% są to podejrzenia i wszystko kończy się dobrze . Często wiek matki i wynik statystyczny pappa ma na to wpływ . Mimo ze usg wychodzi dobrze . Póki co o tym nie myśle , oczywiście stresuje się ale co ma być to będzie . Nic nie zmieni nawet moje czytanie
 
Cześć kobietki! Miłego dnia Wam życzę dzisiaj! Ja już zaczynam szaleć przed jutrem i się trochę stresować ale to już u mnie odruch naturalny. Trzymam kciuki za wszystkie wizytujace dzisiaj! Czekamy na piękne zdjęcia i super wiadomości ❤💙🧡. Ja dzisiaj muszę znaleźć sobie jakieś zajęcia byle by szybko minęło do jutra... U mnie znowu zimno, szaro i deszczowo i pewnie około 14 stopni... piękna jesień.
 
Ja chyba sobie wmawiam ze widać i do zdjęcia potrafię tak zapozowac ze mam bęben ze hoho a tak serio to nie mam nic waze się codziennie rano to w 6tyg ważyłam 72.12 a teraz 72.7
 
Dziękuję za ciepłe przyjęcie! Dziewczyny czy u Was już coś widać na brzuchu? Zastanawiam się kiedy się obudzę i w końcu zobaczę jakąś różnicę. Póki co u mnie nic nie widać...raz brzuch jest większy raz mniejszy, ale w sumie to nie jestem najszczuplejszą osobą (170 cm wzrostu 85 kg). Jak to u Was wyglada? ✌😊
U mnie brzuszek się troszkę zaokrąglił kilka dni temu, jak zaczęłam 11t. Ale tak na prawdę tylko ja to widzę 😅 bardziej jakbym się najadła 😊
 
Dziewczyny na każdej grupie zdarzają się jakieś złe wyniki badań prenatalnych na szczęście w 99% są to podejrzenia i wszystko kończy się dobrze . Często wiek matki i wynik statystyczny pappa ma na to wpływ . Mimo ze usg wychodzi dobrze . Póki co o tym nie myśle , oczywiście stresuje się ale co ma być to będzie . Nic nie zmieni nawet moje czytanie
Tez mam takie nastawienie. I tak nic nie poradzimy, nie zmienimy wyników testów 🤷🏼‍♀️
 
U mnie dzien sie zapowiadal całkiem dobrze, zjadłam porządne śniadanie, full wypasne kanapeczki z serem bialym, sałatą, wędlina, pomidorem i ogorkiem. A potem dostalam jakies ataku kaszlu i w rezultacie skonczylo sie na 🤮 🤮 🤮
 
reklama
Bede się tego trzymać. Ja po kilku dniach totalnego spokoju jakoś zaczynam się martwic i nie mam na to wpływu. Wydaje mi się, że od usg minęła wieczność i bliżej do kolejnego niż dalej do tego co było, a tu odwrotnie. [emoji2368] Dopiero tydzień za mną, a dwa tyle przede mna.. Jak wieczność.
Tez mam takie nastawienie. I tak nic nie poradzimy, nie zmienimy wyników testów [emoji2372]
 
Do góry