reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniówki 2021

reklama
Dzień dobry dziewczyny! 🤰❤ ja mam wizytę we wtorek na 13:45. Tak bardzo się boję.. Nie mam praktycznie żadnych objawów, nie licząc zaparć, lekkiego zmęczenia i tkliwości piersi ale tylko przy dotyku lub podczas snu. Sama nie wiem czy to przez ciążę czy raczej efekt ultrogestanu (progesteron) który bbiorę.Tak czy tak nie wiem gdzie wyląduje wcześniej czy na porodowce czy w psychiatryku. Też często bywacie zmartwione i wsluchujecie się w w swoje organizmy? Ja chyba jestem też przewrażliwiona po startach... tak czy inaczej kochana! Piątek i weekend ! Oby pogoda dopisała i zrobiło się trochę przyjemniej ❤❤❤
To ja mam we wtorek 13.40 kochana czyli wyjdziemy mniej więcej o jednej z gabinetu ❤️
W ogóle we wtorek dużo wizyt jest - już chyba 4 dziewczyny się zebrało ☺️
Tak, też się tak wsłuchuje i też się bardzo martwię. Dodatkowo potęguje to, że mam mało objawów - prawie wcale. Tylko zmęczenie. Ale ogólnie piersi mnie nie bola - nawet dziś w nocy spałam na brzuchu.
Miałam ogromny apetyt, a teraz to już i nawet jego nie odczuwam 🤷 jem normalnie. Spać też mi się za specjalnie nie chce - pomimo, że jestem cały czas w domu to nie ucinam drzemek - nie czuję takiej potrzeby 🙄
 
Ja mam wizytę w czwartek o 19:30. Tak się boję, że będzie pusty pęcherzyk.... zejdę na zawał chyba w gabinecie
 
Ja mam wizytę w czwartek o 19:30. Tak się boję, że będzie pusty pęcherzyk.... zejdę na zawał chyba w gabinecie
Ja też w czwartek ale rano :) bardzo się boję i nie mogę się doczekać czwartku. Siedzę w pracy i myślę jak to wszystko będzie i czy będzie ok...
 
Dziewczyny co jecie? I czy wybiera się któraś z Was do dietetyka ciążowego? Ja ważę dużo i muszę się pilnować. Odkąd jestem w ciąży nie zjadłam nic słodkiego ani nie napilam się niczego poza woda i herbata.
Ja nie muszę się pilnować więc jem wszystko na co mam ochotę.
Na szczęście mam ochotę tylko na zdrowe rzeczy. Tonami warzywa i owoce bo mi tak smakują. Już parę garnków rosołu zjadłam. Obiady normalne. Dużo zielonego mi smakuje. Do tego kwaśne rzeczy mi bardzo smakują. Teraz marzy mi się kapusta kiszona 😋 Na słodycze nie mam kompletnie ochoty.
Jeśli chodzi o napoje to pije tylko wodę mineralną gazowaną i soki świeżo wyciskane, ewentualnie kupny sok pomidorowy. Herbatę odstawiłam ze względu na kofeinę. Na kawe kompletnie nie mam smaka (wcześniej piłam 2-3 latte dziennie).
 
To ja mam we wtorek 13.40 kochana czyli wyjdziemy mniej więcej o jednej z gabinetu ❤
W ogóle we wtorek dużo wizyt jest - już chyba 4 dziewczyny się zebrało ☺
Tak, też się tak wsłuchuje i też się bardzo martwię. Dodatkowo potęguje to, że mam mało objawów - prawie wcale. Tylko zmęczenie. Ale ogólnie piersi mnie nie bola - nawet dziś w nocy spałam na brzuchu.
Miałam ogromny apetyt, a teraz to już i nawet jego nie odczuwam 🤷 jem normalnie. Spać też mi się za specjalnie nie chce - pomimo, że jestem cały czas w domu to nie ucinam drzemek - nie czuję takiej potrzeby 🙄
U mnie też z tymi objawami krucho dlatego tak świruje pawiana 😂❤. Mam nadzieję, że wtorek będzie nasz kobietki ! I wieczorem we wtorek uczcimy to jakimś szotem witamin dla bejbika hahaha. Ale byśmy się zdziwiły jak przyjdzie dzień kiedy nas zetnie z nóg 😂😂🤰❤ i dopiero będziemy psioczyły hahah. Ale na chwilę obecną marzę o tym, żeby poczuć chociaż połowę i rozluźnić głowę 😂. Biedne kobietki z mdlosciami i złym samopoczuciem złapią się za głowę bo starsznie się męczą i oddały by wszystko żeby im ulzylo A ja tu rozpaczam nad za dobrym samopoczuciem. 🤷‍♀️.
 
Hej. Chciałabym się nieśmiało przywitać. Jestem mamą dwójki chłopców, 2,5 roku, a drugi za tydzień kończy rok. Dzisiaj wyszedł mi pozytywny test. Jestem w strasznym szoku, niby 3 dziecko było w planie, ale nie myślałam, że stanie się to tak szybko. Widzę, że strasznie szybko piszecie, postaram się z doskoku podczytywać co i jak :) wizytę mam 08.06, a termin wg om wychodzi na 20.01.
Miłego dnia wszystkim! :)
Witaj ☺️ gratuluję ciąży. Będziesz cudowną mamą trójki dzieci, a mała różnica wieku jest super 🤗❤️
 
reklama
Do góry