reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczniówki 2021

Ja też jakoś tak na dziewczynkę liczę, chociaż nie mam żadnego, więc co by nie bylo to wciąż mam szansę mieć parkę
emoji1286.png
Na aplikacji nie widać tych suwaczkow.. Nawet poziomo
emoji2368.png
emoji17.png
ktoś widzi mój?
Widzę suwaczek 😊
A czy któraś z Was dopiero teraz zaczyna odczuwać mdłości, albo ma tendencje „wzrostową”? Ja kończę 11 tc, od dawna nie mam smaku do jedzenie, ale teraz dosłownie wszystko mi staje w gardle i mam wrażenie, że z każdym posiłkiem gorzej.
Ja ciąże mam bezobjawową, ale dzisiaj mnie mdli 😱, muszę co chwilę coś jeść... No i jakieś bóle głowy mnie dopadają, nie wiem może to przez tą brzydką pogode...
Widac suwak...?
widzę suwaczek 😊

Ogólnie widzę Wasze wszystkie suwaczki w aplikacji, ale jak obrócę telefon poziomo.
I czytam Was i chyba większość dziewczyn chciałaby dziewczynkę, ja też mam taką ukryta nadzieję. Syna już mam i 3 siostrzeńców i 3 bratanków. Po prostu przydałaby się jakaś dziewczyna 😅
 
reklama
A będziesz robiła prenatalne? Jak tak, to gdzie?


Ja wstaję raz. W poprzedniej ciąży wstawałam najpierw raz, a potem dwa :(

I na pewno facet nazwał macierzyński URLOPEM!!! No tak, przecież wtedy kobieta leży i pachnie, jak to na urlopie :)
Będę ale jeszcze nie wiem gdzie


A półpasiec niestety potwierdzony ;(
 
Tak trochę jestem zaokraglona i w niektóre spodnie się nie mieszcze ale raz jestem większa raz mniejsza. Flaki się przesuwają to przez wzdęcia mam tak pewnie:D
U mnie też, jak więcej zjem to ciężko jest się zapiąć, więc pora kupić jakieś leginsy czy spodnie na gumkę
 
Ja też naokoło latam, jak gdzieś mam wyjść to już myślę czy będę miała gdzie pójść do toalety. A piję 2-3litry wody. Najgorzej w nocy z co godzinę dwie latam.
To ja jednak za mało pije i dlatego nie sikam. Muszę zmusić się do picia wody czasami z 4 szklanki w tym kawa, herbata i szklanka wody... :/
 
A czy któraś z Was dopiero teraz zaczyna odczuwać mdłości, albo ma tendencje „wzrostową”? Ja kończę 11 tc, od dawna nie mam smaku do jedzenie, ale teraz dosłownie wszystko mi staje w gardle i mam wrażenie, że z każdym posiłkiem gorzej.

U mnie też z każdym dniem gorzej. Ja mam mdłości od jakiś 2 tygodni a na początku było tak miło. :errr:
Moja koleżanka tak właśnie miała, że do 11 tygodnia było ok a potem to już rzygała do końca ciąży. Mam nadzieję, że u mnie tak nie będzie.

O raju! Wreszcie ktoś taki jak ja [emoji3059] jak byłam mała to lekarz powiedział że u mnie to też na tle nerwowym i faktycznie miał dużo racji, jak się stresuje, że złoszczę albo mamy gdzieś jechać i myślę o tym, że tyle czasu bez sikania to sikam 3 razy więcej [emoji2368]

Piąteczka dziewczyny. Przed spaniem idę siku, potem jak już jestem ledwo przytomna idę siku, bo się boję, że się zsikam w nocy (serio🤣). Czasami też w nocy zdarza mi się budzić i jak zombiak lecę do łazienki.
Jak gdzieś jadę to mam tak samo. Mąż wyjeżdza autem i jak słyszę, że zamyka bramę to jeszcze raz na dosikanie 😉 Badania mam ok więc to pewnie siedzi w mojej głowie.
 
reklama
To współczuje [emoji55] ja się do niczego teraz nie nadaje..

Dziewczyny, a jak sobie radzicie z. CEstym sikaniem i nawadnianiem? Ja jestem z tych co na codzień biegaja dużo, mama zawsze powtarzała, że się martwi o moje sikanie bo zobaczę jak to będzie w ciąży.. No i biegam, duzo więcej, gdzie zwykle przejechanie 250km to było dla mnie 2 przystanki.. A teraz wszyscy trąbią że musimy się nawadniać, 2 litry dziennie plus płyny w zupach itd.. Ja po takiej ilości to z kibelka bym nie wyszła [emoji2368]
Mam to samo...
Zawsze latałam do łazienki jak porąbana. 🤗
Teraz w badaniach wyszły bakterie w moczu. Dostałam leki moczopędne no i w efekcie od dwóch dni nie ruszam się z domu.
Musiałabym mieć pampersa 😂 jak bym-cyk-cyk.
 
Do góry