Ja właśnie to samo, co chwilę patrzę czy jakieś nowe wieści... Ja się czuje jakbym sama chodziła na te wszystkie wizyty .
Ja też ciągle patrzę a jak przez dłuższą chwilę nie patrzę to potem 10 stron do nadrabiania
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja właśnie to samo, co chwilę patrzę czy jakieś nowe wieści... Ja się czuje jakbym sama chodziła na te wszystkie wizyty .
U mnie też nie ma jeszcze brzuszka A jestem raczej szczupła bo mam 160 cm i około 46-47 kg . Czytałam, że brzuszek może być późno widać też jeśli wcześniej mamy ćwiczyly i mają silne mięśnie brzucha nie wiem ale może u mnie to to... Ja mam brzuch "ciążowy " tylko jak męczą mnie wzdęcia I zaparcia.Cześć, dawno nie pisałam. Kolejną wizytę miałam umówiona na 26 czerwca ale nie wytrzymałam i poszłam wczoraj sprawdzić czy wszystko OK. Ja w odróżnieniu od większości nie mam jeszcze brzucha chociaż nie należę do wyjątkowo szczupłych osób i to mnie trochę martwiło. Na szczęście wszystko OK, wiek 9+3, 2,5 cm i bardzo szybko puls bo aż 190. Staram się nie martwić i raczej nie zamawrtwiam się na zapas, ale ten brzuch dawał mi do myślenia
Też jestem za zamknięciem wątku
I jest mi obojętnie gdzie będziemy
Co chwilę odświeżam stronę i czekam na wieści od dziewczyn
Ja na swoją wizytę jeszcze się naczekam
Objawów jak nie bylo tak nie ma od ok 2 tyg
Fajnie że nas tyle przybywa
Wczoraj pisalyscie o braku sił a ja aż tryskalam energią, dziś już gorzej , cały dzień ziewam
U mnie też nie ma jeszcze brzuszka A jestem raczej szczupła bo mam 160 cm i około 46-47 kg . Czytałam, że brzuszek może być późno widać też jeśli wcześniej mamy ćwiczyly i mają silne mięśnie brzucha nie wiem ale może u mnie to to... Ja mam brzuch "ciążowy " tylko jak męczą mnie wzdęcia I zaparcia.
Czekaj, czekaj i zaraz balonik się pojawi ! Ja też już czekam niecierpliwie. Ja czasami chodzę do lustra obracam się... przeglądam... wrecz dosłownie gapie sie jak krowa w malowane wrota hahah i nic . może trochę na szerokość się zaokrągliłam ale żeby do przodu bebzolek wywaliło to ni ma śladu hahahJa mam 168 i 62 kg ( tzn tyle ważyłam przed ciążą, teraz nie mam pojęcia ile ) Ale na brzuchu zero mięśni, po pierwszej ciąży to zupełnie jeden wielki flak mi został
Ja sobie nie radzę wszystko przetestowałam staram się nie doprowadzać do mega głodu ale różnie jest bo w zasadzie nie mam na nic ochoty.Dziewczyny które męczą mdłości i które wymiotują - jak wy sobie z tym radzicie? Mi już się płakać chce - od dwóch dni nie mogę nic zjeść, wszystko po chwili wymiotuję, na nic nie mam ochoty.. kilka łyków zimnej coli nie pomaga
Powtarzanie info, ktore juz było tez jest spoko, bo zawsze mozna dorzucic cos.nowego, poza tym rozmowa zawsze sie kreciWydaje mi się, że to racjonalne. [emoji4] Facebook ogólnie też by był wygodny, tylko czy wszystkie chciałyby tam przejść? Tam na pewno byłoby łatwiej ze zdjęciami i ewentualnym wyszukiwaniem już zamieszczonych informacji [emoji4]
zdjecia dzieci to pozniej tez będziemy dodawać na bieżąco pewnie mozna tez zalozyc osobny watek z samymi zdjeciami. Filmiki da sie wstawiac z dysku google.Zdjęcia i filmy fb, a pisanie tutaj forum ma taki minus, że nie można zobaczyć samych zdjęć, więc jak byś y kiedyś chciały zobaczyć sobie nasze dzieci to nie da się tego odszukać