Dziewczyny w końcu Was nadrobiłam
poszłam na chwilę młodym do ogrodu, a jak wróciłam to czytałam ponad 40 minut
Kochane Kobiety, jednak poroniłam. Przykro mi bardzo. Dzięki za wsparcie w tym trudnym momencie.
Trzymam kciuki za wasze zdrowe ciąże i wspaniałe bobaski. ❤
Bardzo mi przykro, nawet nie wiem co powiedzieć i co czujesz :-( trzymaj się :-(
Ja na październikach 2017 pisałam, zamknęłyśmy wątek i potem wiele dziewczyn na tym.owmywartym.sie jeszcze "burzyło", ale jakoś nie pisały że sobą, A my mamy kontakt i to codziennie do dziś. Ostatnio się trochę podzieliłyśmy, bo utworzyliśmy grupę na Messenger i tam piszemy wiele więcej. Założyliśmy sobie tajną grupę na fb żebyśmy mogły się "zobaczyć", wrzucamy sobie filmiki, zdjęcia. Dziewczyny były dla mnie wsparciem nie tylko w początku macierzyństwa, ale pomagały mi i kupić mieszkanie i auto. Wiele razem przeszłyśny
mam nadzieję, że tu tak stworzymy coś podobnego [emoji173] na majowkach 2019 zaczęłam pisać, ale nie miałam czasu. Mój pierwszy był bardzo absorbujący i nie dałam rady się wbić. A szkoda, bo czas to brakuje mi kogoś, żeby coś porównać, czy zapytać.
Ja też jestem za zamknięciem grupy, jest mi to obojętne czy zostaniemy tu czy się przeniesiemy, wszystko mi jedno :-) byle nikt że znajomych nie widział co piszę haha
Ja mam papodobnie, nadal mamy małą grupkę z forum z pierwszej ciąży, najpierw miałyśmy forum, potem grupę na fb, a w końcu mamy grupę na Messengerze i tak nam bardzo wygodnie :-) nasze dzieci mają już prawie 3,5 roku i nadal piszemy codziennie na różne tematy :-)
A masz thermomixa czy lidlowego thermomixa?
Ja mam lidlowego MMC :-)
W ogóle narobiłyście mi smaka na maka
dzwonię do męża żeby kupił po pracy, ale dzisiaj nic z tego, bo śpieszy się do mechanika... Chyba że jeszcze go unudzę żeby jechał po mechaniku, ale pewnie stracę ochotę do tego czasu
W ogóle brzuch mi urósł, ale to chyba wzdęcia... Jeszcze kilka dni temu mieściłam się w jedne jedyne jeansy, a dzisiaj już niby się zapięłam, ale mnie gniotły... Także chyba muszę ciążowe wyjąć niedługo, mam nadzieję że z poprzedniej ciąży będą dobre. W pierwszej ciąży musiałam już w 9 tygodniu nosić ciążowe spodnie, teraz też mam 9 tydzień (8+1)... Na ciążowy brzuszek raczej napewno to za wcześnie, więc obstawiam wzdęcia
nie mam nadal baterii do wagi kupionych, zawsze zapominamy
i nie mam pojęcia ile ważę. Boję się że doznam szoku, jak na niej stanę
Też się boję wizyty, ale do 30.06. jeszcze daleko więc staram się o tym nie myśleć. Powodzenia wszystkim dzisiaj wizytującym!