reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki 2021

Wg OM 9+3, ale owulacje mialam przez ostatnie cykle przesunieta nawet o tydzien.
Wg ostatniego usg
CRL 7t1dz.
GS - 8t1dz
Dzis beta ok. 46 tys
Nic mnie nie boli. Nie mam plamien. Piersi strasznie bola. Sennosc masakra.

U mnie równiez było podobnie. Powinnam mieć z OM 6t+3dni, a z usg wychodzilo 5t+3dni. A cykle mam regularne, więc myślałam, że o przesunięciu owulacji nie ma mowy.
Teraz jest 10t+1dz i idealnie się wyrównało.
Beta wzrastała mi poniżej normy, co 48h miałam przyrosty po 52%, zamist 66%. A jednak wszystko dzidzia nadgoniła. 😊
Także najlepszym wyjściem cierpliwie czekać na usg 😊
 
reklama
Miałam dokładnie taki sam przyrost i też maluch nadrobił [emoji123][emoji6]
U mnie równiez było podobnie. Powinnam mieć z OM 6t+3dni, a z usg wychodzilo 5t+3dni. A cykle mam regularne, więc myślałam, że o przesunięciu owulacji nie ma mowy.
Teraz jest 10t+1dz i idealnie się wyrównało.
Beta wzrastała mi poniżej normy, co 48h miałam przyrosty po 52%, zamist 66%. A jednak wszystko dzidzia nadgoniła. [emoji4]
Także najlepszym wyjściem cierpliwie czekać na usg [emoji4]
 
Cześć dziewczyny,
Powiedzcie mi czy zakładacie sobie rzęsy 3 d itd?
Ja zawsze miałam. Teraz mam obawy co do kleju... Byłam wczoraj na pazurkach i Pani mi polecała jakieś nowe na paskach klejone kępki a nie 1 do 1 krócej i mniej klejenia... Zapisałam się ale mam obawy czy to nie zaszkodzi :)
Mam Dość malowania się rano przed pracą - wolę pospać dłużej 😁
 
Wczoraj jedna z Was pisała że strasznie się boi nawet podcięta w toalecie wiecie co ja też cały czas chodzę mam wrażenie że mi mokro zaglądam macam i ze strachem się podcieram. Pierwszą ciążę poroniłam mimo że z drugiej mam synka strach nic nie mija. Zaczynam 8 tydz pierwszą ciążę poroniłam w 8tyg jak go przetrwać najczęściej są poronienia w 6 w 8 i 12 tyg. Strach jest okropny. Pojęcie kawę dziewczyny? I pytanie za które pewnie mi się dostanie czy któraś z Was paliła i nadal podpala?
 
Wczoraj jedna z Was pisała że strasznie się boi nawet podcięta w toalecie wiecie co ja też cały czas chodzę mam wrażenie że mi mokro zaglądam macam i ze strachem się podcieram. Pierwszą ciążę poroniłam mimo że z drugiej mam synka strach nic nie mija. Zaczynam 8 tydz pierwszą ciążę poroniłam w 8tyg jak go przetrwać najczęściej są poronienia w 6 w 8 i 12 tyg. Strach jest okropny. Pojęcie kawę dziewczyny? I pytanie za które pewnie mi się dostanie czy któraś z Was paliła i nadal podpala?
Ja paliłam iqos-a, ale rzuciłam tak 5dni przed terminem okresu. Od tamtej pory nawet buszka :)
Przed pierwszą ciążą paliłam zwykłe, ale przestałam, jak tylko zrobiłam test.
A Ty?
 
Ja paliłam iqos-a, ale rzuciłam tak 5dni przed terminem okresu. Od tamtej pory nawet buszka :)
Przed pierwszą ciążą paliłam zwykłe, ale przestałam, jak tylko zrobiłam test.
A Ty?
A ja za co mi się na pewno oberwie podpalam w pierwszej ciąży odrazy rzuciłam i poroniłam nawet lekarka mówiła że może być tak że organizm się zemścił że mu zabrałam papierosy temu odrzucił dziecko z małym z nerwów nie umiałam rzucić paliłam po 2-3 dziennie teraz też bardzo mało ale zdarza mi się jak już nerwy zajmują całą głowę.
 
reklama
A ja za co mi się na pewno oberwie podpalam w pierwszej ciąży odrazy rzuciłam i poroniłam nawet lekarka mówiła że może być tak że organizm się zemścił że mu zabrałam papierosy temu odrzucił dziecko z małym z nerwów nie umiałam rzucić paliłam po 2-3 dziennie teraz też bardzo mało ale zdarza mi się jak już nerwy zajmują całą głowę.
Ja pale dalej moja lekarka powiedziala mi zebym ograniczyla . Ale plus mam taki ze jak zapale to mi nie dobrze , odrzuca mnie. Wiec duzo nie pale ale mimo wszystko wstyd sie przyznac.
 
Do góry