reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki 2021

No też różne opinie słyszałam o zażywaniu jodu, jedno bardzo go polecają inni wręcz przeciwnie, a czemu kazała ci nie brać?

Jod trzeba brać, to podobno ważne dla dzidziusia. Ale w Polsce nie ma czystego jodu w tabletkach, jest albo w suplementach albo ten nieszczęsny kelp. Kelp jest bardzo słabo zbadany, jod jest pozyskiwany z alg, nie wiadomo czy nie ma tam jakiś innych dodatków i w badaniach wyszły baaardzo duże różnice w zawartości jodu w zależności od tabletki. Lekarka mi powiedziała, że skoro robią to z tych alg to nie wiadomo ile w danej roślinie było tego jodu. Ja zaczęłam brać teraz zestaw witamin, który mi poleciła.
 
reklama
Z tym przedszkolem to trochę dziwnie... U mnie lekarz jak dowiedział się że pracuje w żłobku od razu proponował mi l4. Infekcje od dzieci bardzo łatwo złapać. Ja dwa miesiące po zatrudnieniu zaraziłam się bostonką, gdybym była wtedy w ciąży byłoby to bardzo niebezpieczne dla płodu. Moja pani dyrektor też wykazała się zrozumieniem i popiera to, że nie chce wrócić do pracy, tym bardziej teraz jak jest jeszcze covid a nie mamy żadnych badań jak wirus wpływa na dzieci w łonie matki 🙄

@Czarnanoc ja na Twoim miejscu skonsultowałabym się z endokrynologiem. U mnie tsh wyszło 3,49 i ginekolog przepisał mi Letrox50. Terminy w moim mieście są na miesiąc czekania 🤦‍♀️ wizyta 200zl i już chce mi się płakać na samą myśl. No ale nic nie zrobię. Na NFZ to już w ogóle zdążę urodzić nim doczekam się na termin 🤷‍♀️
A wiesz, że na NFZ jest jakiś przepis, że w ciąży musisz się dostać do specjalisty chyba w ciągu tygodnia czy dwóch?
Poczytaj sobie, napewno jest coś takiego
 
A wiesz, że na NFZ jest jakiś przepis, że w ciąży musisz się dostać do specjalisty chyba w ciągu tygodnia czy dwóch?
Poczytaj sobie, napewno jest coś takiego
Dokładnie ja umawiałam się do endokrynologa w zeszłym tygodniu i dzisiaj miałam wizytę, trzeba podkreślić że jest się w ciąży i potrzebna jest pilna konsultacja.
 
Dokładnie ja umawiałam się do endokrynologa w zeszłym tygodniu i dzisiaj miałam wizytę, trzeba podkreślić że jest się w ciąży i potrzebna jest pilna konsultacja.
Ja mialam termin oczekiwania 5 dni na wizyte u endokrynologa na nfz.Wystarczy,ile pieniedzy placi sie za ginekologa,leki,badania.Endokrynolog nalezy sie za darmo jak psu buda.Ja musialam ostrzej porozmawiac z rejestratorka,bo owszem,probowala mnie splawiac.Ale ju nakrecona zadzwonilam,wiec bylo latwiej.
 
Muszę się gdzieś wygadac bo oszaleje. Wiem ze nie powinnam o tym myśleć teraz i się przejmować ale nie umiem inaczej.. Za bardzo na to pracowałam. Przez tego zasranego koronawiusa mam zmniejszony czas pracy oczywiście nie będę miała średniej z 12 miesięcy tylko z tego jednego najgorszego gdzie już nie pracowałam nawet. Normalnie dramat. Tyle pracowałam miałam super średnia i teraz co? Dostałam wypłatę gdzie nawet najniższej krajowej nie dostałam. Przecież to jest totalnie niesprawiedliwe i nie do pomyślenia. Zamiast 3500 będę brać całe zwolnienie 1500 a później 1000? Dla mnie to jest normalnie dramat. Czuje sie jak idiotka ze o tym nie wiedziałam że mamy takie zjebane prawo. Przepraszam za wyrażenia.
Niestety tak właśnie jest :( jeśli podpisałeś aneks zmniejszający etat, to podstawa do L4 i macierzyńskiego liczona jest od tego momentu. To dramat i bardzo niesprawiedliwe. U mnie w pracy zmniejszono pensje o 50%. Kilka miesięcy dostawałam grosze, które też zaniża mi średnia. Najlepsze jest w tym to, że miesięcznie firma wyciągała tyle samo, ale pensje zmniejszono.
 
Niestety tak właśnie jest :( jeśli podpisałeś aneks zmniejszający etat, to podstawa do L4 i macierzyńskiego liczona jest od tego momentu. To dramat i bardzo niesprawiedliwe. U mnie w pracy zmniejszono pensje o 50%. Kilka miesięcy dostawałam grosze, które też zaniża mi średnia. Najlepsze jest w tym to, że miesięcznie firma wyciągała tyle samo, ale pensje zmniejszono.
To ty też będziesz miała o połowę mniejsza wypłatę? Bo podobno liczy się od zmiany etatu średnia. U mnie to będzie jeden miesiąc. A co najlepsze to było w maju a od czerwca wszystko wraca do normalności.
 
To ty też będziesz miała o połowę mniejsza wypłatę? Bo podobno liczy się od zmiany etatu średnia. U mnie to będzie jeden miesiąc. A co najlepsze to było w maju a od czerwca wszystko wraca do normalności.
A jesteś już na L4? U mnie nie zmniejszyło etatu. Normalnie mam cały etat, tylko pensje ucięli o połowę 😭 i zapowiedzieli powrót do normalnych pensji na koniec roku.
 
Dziewczyny czy Wam też ktoś zabiera całą energię? 😅 przez ostatnie dni moje maksimum możliwości w ciągu dnia to wstanie do łazienki i przygotowanie na szybko jakiegoś posiłku - praktycznie cały dzień poleguję na kanapie.. jakby mnie ktoś rozładował... wypedzcie mnie z wyrzutów sumienia i powiedzcie że też tak macie 😁
 
A jesteś już na L4? U mnie nie zmniejszyło etatu. Normalnie mam cały etat, tylko pensje ucięli o połowę 😭 i zapowiedzieli powrót do normalnych pensji na koniec roku.
U mnie to było porozumienie między firma w związkami, ludzie nawet nie wiedzieli że będą obcięte etaty. Ciekawe jak ZUS będzie na to patrzył że oni etaty co miesiąc zmieniają. Najpierw 90% od czerwca na 98% a od sierpnia 100%. U mnie najgorsze jest to że ja miałam wysoka średnia z premia mi i setkami. A w maju już było wszystko zabrane i obcięte i będę miała śmieszne grosze. Dramat serio.
 
reklama
Dziewczyny czy Wam też ktoś zabiera całą energię? 😅 przez ostatnie dni moje maksimum możliwości w ciągu dnia to wstanie do łazienki i przygotowanie na szybko jakiegoś posiłku - praktycznie cały dzień poleguję na kanapie.. jakby mnie ktoś rozładował... wypedzcie mnie z wyrzutów sumienia i powiedzcie że też tak macie 😁
Ja też tak mam, w tygodniu mam chyba 2 dni takie że umiem coś zrobić, a tak to najlepiej cały dzień bym leżała w łóżku 🤭
 
Do góry