reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki 2021

Andzia w pierwszej ciąży miałam l4 od 7 tc i nie miałam żadnej kontroli . Teraz wiadomo muszę wyjść do sklepu czy na spacer z synem , do rodziców jeżdżę w weekend , nie uważam zeby mogli się do czegokolwiek przyczepić w razie gdyby mnie nie Zastali
 
reklama
Ja mam aktualnie 1.6 i cieszę się ogromnie z tego wyniku, bo to jeden z moich najniższych. Niestety mogę doradzać wyłącznie w tych górnych normach, bo dolnych nigdy nie osiągałam [emoji4]

Ktos dzis wizytuje? [emoji4]
Oczywiście każdy organizm jest inny u jednych nie zbijesz aż tak bo musiałabyś łykać wiadro hormonów :) myślę, że mówienie pacjentce o wartościach co do setnej jest niezdrowe bo prawdopodobnie ani razu się w nią nie wstrzeli i będzie się stresować :) Trzeba wierzyć specjalistą bo nic innego nam nie zostaje... :)
 
Muszę się gdzieś wygadac bo oszaleje. Wiem ze nie powinnam o tym myśleć teraz i się przejmować ale nie umiem inaczej.. Za bardzo na to pracowałam. Przez tego zasranego koronawiusa mam zmniejszony czas pracy oczywiście nie będę miała średniej z 12 miesięcy tylko z tego jednego najgorszego gdzie już nie pracowałam nawet. Normalnie dramat. Tyle pracowałam miałam super średnia i teraz co? Dostałam wypłatę gdzie nawet najniższej krajowej nie dostałam. Przecież to jest totalnie niesprawiedliwe i nie do pomyślenia. Zamiast 3500 będę brać całe zwolnienie 1500 a później 1000? Dla mnie to jest normalnie dramat. Czuje sie jak idiotka ze o tym nie wiedziałam że mamy takie zjebane prawo. Przepraszam za wyrażenia.
 
Kurcze, nie stresujcie z tym jodem bo mam tsh podwyższone, ale zażywam też pregna plus i pregna DHA i chyba i tutaj i tutaj jest jod 🙄 to jakoś źle wpływa na tarczyce? Ja się kompletnie nie znam bo nigdy nie miałam z nią problemów 🤷‍♀️

Któraś z Was pytała co tam dzisiaj w planach na obiad. Ja robię łazanki, tylko muszę znaleźć jakieś pokłady energii i wybrać się do sklepu po makaron 🤦‍♀️ jutro chcę robić skrzydełka z sosikiem ❤❤❤
Ja też biorę jod, więc nie nie martw, ja dużo czytałam o tym i w ciąży jego suplementacja jest podobno bardzo wskazana, bo w pożywieniu nie dostarcza się tyle jodu ile powinno :) moja endokrynolog jest bardzo doświadczona, chodzę do niej od lat i bardzo jej ufam, także myślę że bezmyślnie nie kazała by mi tego brać :)
 
Dziewczyny ,które są na l4...
Jak podchodzicie do tematu siedzenia w domu w razie kontroli ?
A jakie masz l4? Leżące czy siedzące? Ja przez ostatnie dwa tygodnie miałam leżące. I raczej starałam się wtedy faktycznie nie wychodzić z domu. Jak zakupy to tylko wieczorem koło 20-21 z mężem. Jak jechałam do apteki po witaminy to pamiętałam koniecznie o paragonów żeby w razie czego mieć się czym wesprzeć. Choć nie wiem czy to by cokolwiek dało. Jak czytałam na jakichś stronach to mając leżące nie możesz nawet sama sobie obiadu gotować. Więc gdyby akurat kontrola Cię zaskoczyła, byłabyś sama w domu a slyszeliby jakieś bulgoczące gary to myślę że nawet do tego mogliby się doczepić 😒 teraz mam chodzące i nie przejmuję się raczej kontrolą. Mogę chyba wyjść na spacer dla zdrowia psychicznego. Kwarantanna i #zostanwdomu i tak wyjątkowo dały już każdemu popalić 😕 mnie jeszcze lekarz uspokajał że póki jest covid to niby kontrole z ZUSu są wstrzymane. Ale czy faktycznie tak jest to nie mam pojęcia 🙄
 
Z tym przedszkolem to trochę dziwnie... U mnie lekarz jak dowiedział się że pracuje w żłobku od razu proponował mi l4. Infekcje od dzieci bardzo łatwo złapać. Ja dwa miesiące po zatrudnieniu zaraziłam się bostonką, gdybym była wtedy w ciąży byłoby to bardzo niebezpieczne dla płodu. Moja pani dyrektor też wykazała się zrozumieniem i popiera to, że nie chce wrócić do pracy, tym bardziej teraz jak jest jeszcze covid a nie mamy żadnych badań jak wirus wpływa na dzieci w łonie matki 🙄

Dokładnie, zgadzam się z Tobą, też pracuję w przedszkolu i w ciąży to niebezpieczne miejsce (zwłaszcza w pierwszym trymestrze), bo bardzo łatwo coś od dzieci złapać. Chociaż gdyby nie było koronawirusa pewnie bym do końca roku popracowała, w od września bym już na L4 poszła, ale z racji epidemii i tych zaostrzeń oraz tego, że w przedszkolu nie da się zachować reżimu sanitarnego nawet się nie zastanawiałam...
 
A jakie masz l4? Leżące czy siedzące? Ja przez ostatnie dwa tygodnie miałam leżące. I raczej starałam się wtedy faktycznie nie wychodzić z domu. Jak zakupy to tylko wieczorem koło 20-21 z mężem. Jak jechałam do apteki po witaminy to pamiętałam koniecznie o paragonów żeby w razie czego mieć się czym wesprzeć. Choć nie wiem czy to by cokolwiek dało. Jak czytałam na jakichś stronach to mając leżące nie możesz nawet sama sobie obiadu gotować. Więc gdyby akurat kontrola Cię zaskoczyła, byłabyś sama w domu a slyszeliby jakieś bulgoczące gary to myślę że nawet do tego mogliby się doczepić 😒 teraz mam chodzące i nie przejmuję się raczej kontrolą. Mogę chyba wyjść na spacer dla zdrowia psychicznego. Kwarantanna i #zostanwdomu i tak wyjątkowo dały już każdemu popalić 😕 mnie jeszcze lekarz uspokajał że póki jest covid to niby kontrole z ZUSu są wstrzymane. Ale czy faktycznie tak jest to nie mam pojęcia 🙄
No ja akurat tez mam chodzące ,ale koleżankę na takim skontrolowali (przed koronawirusem)
 
reklama
A jakie masz l4? Leżące czy siedzące? Ja przez ostatnie dwa tygodnie miałam leżące. I raczej starałam się wtedy faktycznie nie wychodzić z domu. Jak zakupy to tylko wieczorem koło 20-21 z mężem. Jak jechałam do apteki po witaminy to pamiętałam koniecznie o paragonów żeby w razie czego mieć się czym wesprzeć. Choć nie wiem czy to by cokolwiek dało. Jak czytałam na jakichś stronach to mając leżące nie możesz nawet sama sobie obiadu gotować. Więc gdyby akurat kontrola Cię zaskoczyła, byłabyś sama w domu a slyszeliby jakieś bulgoczące gary to myślę że nawet do tego mogliby się doczepić 😒 teraz mam chodzące i nie przejmuję się raczej kontrolą. Mogę chyba wyjść na spacer dla zdrowia psychicznego. Kwarantanna i #zostanwdomu i tak wyjątkowo dały już każdemu popalić 😕 mnie jeszcze lekarz uspokajał że póki jest covid to niby kontrole z ZUSu są wstrzymane. Ale czy faktycznie tak jest to nie mam pojęcia 🙄

Ja pytałam mojego lekarza, powiedział że on zawsze wystawia z kodem 2, mam zalecenia spacerów itp także tym się nie martwię... Lekarz mówi że on jak jest konieczność leżenia to wysyła na oddział do szpitala, bo wie jak to w domu wygląda... Ale w poprzedniej ciąży dostałam od innego ginekologa zwolnienie leżące z kodem 1 to faktycznie 2 tygodnie bałam się wyjść chociaż do ogrodu i siedziałam w domu cały czas. Kontroli na szczęście nie miałam.
 
Do góry