Ja zawsze stałam na stanowisku, że jeżeli dobrze będę się czuła w ciąży, to chciałabym pracować do ok. 6 miesiąca.. W rzeczywistości zwolnienie dostałam już w 5tc ale ze względu na to, ze dostałam silna reakcje alergiczną.. dosłownie ok. 5,5 tc zaczęłam odczuwać mega silne objawy ciążowe - mdłości, senność, zupełny brak apetytu, zdarzyło się nawet, ze minutę po skończeniu śniadania ledwo zdążyłam do łazienki i zwróciłam całą zawartość - szczerze nie wiem jak miałabym wysiedzieć w takim stanie w pracy