"o ile jej termin nie kończy się przed końcem trzeciego miesiąca ciąży"
Ale umowa kończy się wcześniej na mocy porozumienia stron, albo za wypowiedzeniem. To nie jest ważne "do kiedy się umówiliśmy" tylko kiedy umowa by się skończyła
umowa się skończyła nie w grudniu bo doszło do porozumienia stron lub wypowiedzenia którejś ze stron tylko kiedy następuje koniec okresu wypowiedzenia
Jeśli pracuje się mniej niż 3 lata w danej firmie to jest miesiąc wypowiedzenia liczony od ostatniego dnia miesiąca. Czyli np pracodawca daje komuś wypowiedzenie 20 maj. Wypowiedzenie zaczyna biec ostatniego maja, kończy się ostatniego czerwca. A ktoś ma 1 lipca dopiero 10 tydzień ciąży.
Nie jest chroniony, dostanie tylko zasiłek dla bezrobotnych, a potem kosikowe. Bo umowa skończyła się przed 12 tygodniem ciąży.
Czyli według mnie lepiej nie mówić o ciąży absolutnie nikomu w pracy. Chyba, że już mamy L4 ciążowe, albo wiemy, że je dostaniemy na 100 % zaraz bo tak lekarz obiecał, albo mamy umowę na czas nieokreślony