reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki 2021

Słyszałam, że duże znaczenie mają po prostu geny ale my wszyscy po stronie mojej i męża rodziliśmy się w granicach 3 kg a tu się zapowiada niezły kawał chłopa jak tak będzie przybierał. Dużo witamin przyjmuję, bo wyniki byly takie sobie i obawiam się, że to nie mity. Dokładnie od dwóch tygodni je biorę i od dwóch tygodni taki szybki przyrost wagi ma synek.
A dziadki jakie się rodziły? U mnie w rodzinie ja z rodzeństwem raczej standardowi, u mojego chłopaka to samo każde dziecko niecałe 3.5 kg, ale moj tata ponad 5 kg ważył no i syn zapowiada się podobnie, siostry córa też prawie 5 kg i 62 cm 🤣
Ja nie jem mięsa i mnie każdy anemia straszył i małym dzieckiem, a on wagowo poza centylami jest cały czas 🙈
 
reklama
Słyszałam, że duże znaczenie mają po prostu geny ale my wszyscy po stronie mojej i męża rodziliśmy się w granicach 3 kg a tu się zapowiada niezły kawał chłopa jak tak będzie przybierał. Dużo witamin przyjmuję, bo wyniki byly takie sobie i obawiam się, że to nie mity. Dokładnie od dwóch tygodni je biorę i od dwóch tygodni taki szybki przyrost wagi ma synek.
To u mnie odwrotnie[emoji16]ja 4200 mąż 4500 corka 4000 a malutka mysle ze 3.max bedzie
 
A u mnie to zupelnie inna bajka,bo blizniaki inaczej rosna i zazwyczaj sa małe a tu ladnie sobie przybieraja;)

Właśnie Agnieszka, u Ciebie to waga każdego z bliźniaków jest bardzo ładna. Aż niektóre z nas mogą Ci tego pozazdrościć.
Ja jeszcze chwilę muszę poczekać na swoją wizytę, ale już mnie nosi, bo nie wiem co tam u niego od ponad miesiąca. :dry:
 
Właśnie Agnieszka, u Ciebie to waga każdego z bliźniaków jest bardzo ładna. Aż niektóre z nas mogą Ci tego pozazdrościć.
Ja jeszcze chwilę muszę poczekać na swoją wizytę, ale już mnie nosi, bo nie wiem co tam u niego od ponad miesiąca. :dry:
Mam tak samo, dzisiaj mam wizytę i mam małe lęki. Nie wiem czy dobrze przybiera, czy już się obróciła. No i dodatkowo dzisiaj idę do innego lekarza bo moja gin jest na l4 :( mam obawy...
 
Chyba jeszcze nie powinna się obracac?
Przecież dziecko ciągle się obraca :) miesiąc temu była ułożona posladkowo. Mam nadzieję że się przekręca i jest jak powinno być. Chociaż cały czas czuje ją w jednym miejscu, dlatego trochę się martwię ponieważ nie chce mieć cesarki (tak, wiem ma jeszcze czas ale to mnie trochę stresuje) :)
 
Przecież dziecko ciągle się obraca :) miesiąc temu była ułożona posladkowo. Mam nadzieję że się przekręca i jest jak powinno być. Chociaż cały czas czuje ją w jednym miejscu, dlatego trochę się martwię ponieważ nie chce mieć cesarki (tak, wiem ma jeszcze czas ale to mnie trochę stresuje) :)
Chodziło mi o to że masz jeszcze czas żeby przekręciła się główka w dół.
 
reklama
Do góry