Bandyta ja sobie tez nie wyobrażam wielorazówek. Na początek dziecko może robic kupkę nawet przy każdym karmieniu
. DO tego mocz, dziecko bardzo dużo sika, czasami bardzo dużo na raz, czasami kilka razy po troszkę. W pampers to się wchłania i może dziecko w tym trochę pobyć, nie wiem jak jest w wielorazówkach. Następny temat biegunka, gdzie może pójść nawet 20 i 30 pieluch dziennie.
Wygodniej jest z jednorazówkami, ja nie wyobrażam sobie cofnąc się do epoki moich rodziców i pieluszek tetrowych
Teraz jest taki wybór pieluch jednorazowych, ze jest w czym wybierać i cenowo i jakościowo. Gdzie cena wcale nie równa się jakości
Justynaj jak ja przypomnę sobie jak ja ubierałam synka na spacer albo w domu, a było to szczere lato, koniec lipca jak rodziłam, to mi się nie dobrze robi. Moja mama w kółko mi pranie mózgu robiła z tym ciepłem, ze chyba w to uwierzyłam
. Uwaga śpioszki, kaftanik, na to dresik welurowy, skarpetki, czapka bawełniana na to kaptur, potrafiłam jeszcze czymś przykryć
Zresztą ja mieszkanie u niej wypominam jako horror, pod każdym względem, najgorzej ucierpiała, na tym moja psychika
A o tych żłobkach w Norwegi to ja pisałam. Jak znajdę zdjęcia to aż je wstawie
Bluelovi a te staniki się nie odpinają do karmienia, moja mała pierś to nawet by nie wyszła z tego stanika. Są śliczne ale czy do karmienia się nadają, nie wiem
JAgus mi piersi minimalne się powiększyły, ale znam przypadek, ze w ciąży podrosły o 3 rozmiary a po porodzie jeszcze 2