reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe zakupoholiczki - hity i kity styczniówek

Hej Dziewczyny :)

A ja byłam teraz na weeken w rodzinnym domu i poszłam z mamą na strych bo zachowała ciuszki po mnie :) Aleee byłam podjarana :D Sukienieczki, śpioszki, bluzeczki i wiele innych ślicznych ciuszków :) Całe dwa wory i karton :) Niektóre oczywiście wyszły z mody ale większość to piękne ciuszki nadal w modzie :)
 
reklama
Wow Tina jak dla mnie wózek full wypas (niestety nie znam się;-)) - ale jak zobaczyłam cenę obok to kurczę, brałabym za tego tysiaka:-D I tak jak pisze diablica, kolor jest jak najbardziej w porządku - my też planujemy kupić coś uniwersalnego żeby dla drugiego dzieciaczka też posłużyło o ile będzie się jeszcze nadawać:tak:
Kaha, zazdroszczę ciuszków - pewnie fajnie sobie tak pogrzebać, tym bardziej w swoich własnych:-D Mi obiecała koleżanka z pracy po córeczce ale póki co muszę się dowiedzieć kogo ja właściwie w tym brzuchu mam;-)
 
tina- wozek jest bardzo ładny:) moja kolezanka ma wlasnie taki i bardzo sobie chwali. Mowi,ze dobrze się nim jezdzi,ale ona akurat go bardziej wiosna-lato uzywala:) a co do koloru to jest super:) ja kupuje mojemu maluchowi caly czarny, bo jak dla mnie to uniwersalny kolor i bardzo praktyczny, nie bedzie sie tak brudzil;)
 
Ikasia widziałam tą murę! Fajna jest!!


Czikusia bardzo fajny wózek!! I cena naprawdę spoko, bo wygląda naprawdę fajnie! :tak:



Siva ja polecam tak jak Blue :-)



Tina ja nie lubię trój kołowców niestety...ale tak wygląda fajnie.



Diablica a tu sie niezgodzę... ja przejeżdżałam swoim po najgorszych zaspach... Przejść było ciężko a wózek przejechał :-D Małe koła to utrapienie na piasku, czy dziurach... a niestety w polsce tego dużo... :no: Co do odśnieżonych dróg to musisz mieszkać w fajnej dzielnicy skoro tak mówisz :-D Bo ja raczej mam doświadczenie że doczekać się dobrego odśnieżenia to tak jak czekać na wiosne aż wszytko stopnieje...



Kasia czarny to też nie najlepszy wybór... ja mam czarną spaacerówkę... grzeje się to latem strasznie :no: aż parzy materiał jak dotkniesz....



A i uważam że fiolet to super kolor!!! Też uważam że kolory raczej nie są przypisane płci - jedyny wyjątek to wściekły róż dla chłopca... choć mój Konrad miał spacerówkę czarną z lekkimi akcentami różu :-D



A i przypomniałam sobie dzisiaj o jednej rzeczy!!! Suszarka w tym type:

1.jpg

To niezastąpiona rzecz przy małych ubrankach dziecka!! Ja nie wiem gdzie bym te maleństwa wieszała gdyby nie to fajne "urządzenie" :tak: W planach mam kupić drugą bo ja często ubranka na podwórko lub na ganek wyrzucam do schnięcia, a teraz podwójna liczna ciuszków będzie :-p
 

Załączniki

  • 1.jpg
    1.jpg
    15,7 KB · Wyświetleń: 16
fifka- z tym,ze sie nagrzewa moge sie zgodzic,ale przy moich warunkach innego koloru sobie nie wyobrazam. Mieszkam w samym centrum miasta w kamienicy. Zima smog, spaliny i dym z kominow ubrudzilby mi wozek na "amen":) pozniej jak przetestuje "bryke" latem to byc moze dokupie inna spacerowke, lzejsza, do miasta...
 
Monika ja mam z Fisher Price taki z plastikowymi biegunami od 0 do 18kg, super trwały godny polecenia, wczesnej wklejałam fotkę, jakby coś to odezwij się i poszukam. Mój synek używał go jeszcze niedawno, teraz schowałam, bo posłuży dla dzidzi
Siva ja miałam materac gryka kokos, w tych czasach był polecany kiedy rodziłam synka
Tina ogólnie wózeczek fajny i lekki, a lekki właśnie dlatego, że ma koła piankowe. Mi w tym wózku najbardzej podoba się fotelik i baza, oraz waga wózka. Cena jest bardzo wysoka, a tysiąc zł to 1/3 ceny więc ok. Za coś tam płacić trzeba, więc pewnie to wózeczek godny polecenia. A co do koloru to ja uważam, ze bez różnicy jaki, tylko nie różowy dla chłopczyka. Sama zastanawiałam się nad czarnym z zółtymi wstawkami, anie wiem kogo nosze w brzuszku
Kaha ja kiedyś w swoje ubranka to lalki ubierałam :-D
Jaguś to tak jak ja, jak dowiem się, kto tak mnie kopie to wtedy zacznę zakupowe szaleństwo i przeglądanie ciuszków które już mam po synusiu
Kasia1504 z tym czarnym to tak nie do końca, ze się nie brudzi, pomyśl jak nosisz bawełniane spodnie i tylko dotkniesz do czegoś, zaraz się brudzą, bo na czarnym wszystko widać, chyba, ze materiał jest śliski i łatwo takie zakurzenie wytrzeć
Fifka czasami takie suszarki można spotkać za 30 zł, właśnie takiej poszukuje, w lidlu ma być, ale troche droższa

A ja zastanawiam się nad takim wózeczkiem Produkty znajomi mogą odsprzedać w kolorze bezowym, jak cena będzie rozsądna chyba się skuszę. Spacerówkę w razie czego mam, taką 7,5 kg
 
dziewczyny- kazdy zna swoje warunki oraz to jak bedzie wozka uzywal. Ja jestem pewna czarnego koloru bo wiem jak u mnie wyglada... a nie napisalam,ze "nie bedzie sie brudzil" tylko, że "nie bedzie sie TAK brudził" jak np bezowy, siwy czy biały....
po drugie tina pytala o rade i ocene wozka, wiec napisalam co mysle o danym kolorze i ze ja taki polecam.
 
Kasia Ja miałam wózeczek granatowo zółty. Oczywiście zółty brudził się mocno a ten granatowy to tak jak pisałam przy czarnym. Ważny też jest materiał, jak jest taki bardziej śliski to każdy kolo łatwo się czyści. Gorzej jak materiał jest szorstki taki bawełniany, bo wtedy to już tylko pranie pomoże.
I tak czy siak, na coś w wózkach będziemy narzekać, nie ma idealnego, w każdym coś mozna się doszukać
 
Fifka ta suszarka bardzo fajan przy tych małych ubrankach...tylko kurcze...ja chyba nie mam gdzie takiej dawać u siebie...mam sznurki w lazience...a dodatkowo ja mieszkam na 10 pietrze...wyzej mam suszarnie taka dostepną dla 4 mieszkan..pomieszczenie jest bardzo duze...I tam jest pelno sznurkó do suszenia...I tak sie zastanawiam...moze bym tam kupila taka suszarke?...hmmm...
 
reklama
Ikasia ja ją stawialam zimą na środku pokoju... jedna noc i ciuszki suche jak w domu ciepło. sznurki też mam ale kurcze - a nasze rzeczy? Małe ubranka są... małe :-D I strasznie dużo miejsca zajmują jak trzeba taką partię poprać. Ja zawsze mam taką suszarkę obwieszoną praktycznie całą... :confused2:


Wiadomo każdy ma swoje warunki, mi się tylko przypomniało jak ja strasznie z tej suszarki się cieszyłam i dzisiaj nie wyobrażam sobie prania dziecięcych rzeczy bez niej. Warto to przemyśleć co pierze się często.
 
Do góry