Styczniowe mamy z Warszawy

[alla31]

Pierwszego rodziłam w Bielańskim ,a drugiego na Solcu ..to było dawno więc nie będę sie rozpisywać co do warunków ,bo wiele się zmieniło od tego czasu . Natomiast kwestia nacięcia ,w Bielańskim nacieli mnie rutynowo, natomiast przy drugim porodzie na Solcu mimo ,że syn ważył 4 kg nie nacieli mnie i powiem wam ,że mimo ,że troszkę popękałam to różnica jednak kolosalna , właściwie po jakiś 2 godzinach nie czułam że rodziłam ..także brońcie się przed tym nacięciem koniecznie [emoji6] lepsze naturalne pęknięcie.

Ja również będę zwracać uwagę czy jest dostęp do zzo ( rodziłam bez,ale w razie W chce wiedzieć że dostanę ) , no i czy jest ten odział noworodkowy, chciałabym rodzić też w jedynce ( tak jak na Solcu ) .

 

[asiaxkk]

Jestem i ja [emoji4] Poród również planuje na Żelaznej ponieważ już spędziłam tam noc i byłam bardzo zadowolona z opieki, lekarzy, jedzenia, czystości i standardów jakie tam panują. Zarówno pielęgniarki jak i lekarze bardzo mili. Dlatego zadecydowałam się na lekarza prowadzącego ciąże właśnie z tego szpitala i mam nadzieje, że również zagwarantuje mi to miejsce. Planem awaryjnym jest Inflancka lub szpital na Starynkiewicza.

 

[kasia.87]

Ja zaczynam 18 tydzień i też na początku myślałam o żelaznej teraz coraz częściej chodzi mi po głowie Inflancka - macie jakieś opinie. Szkole rodzenia tez mam na inflanckiej.

 

[asiaxkk]

Ja zaczynam 18 tydzień i też na początku myślałam o żelaznej teraz coraz częściej chodzi mi po głowie Inflancka - macie jakieś opinie. Szkole rodzenia tez mam na inflanckiej.

Ja mam opinie o Inflanckiej od koleżanki z pracy, która tam rodziła dwójkę dzieci (ostatnie 2 lata temu) i oba porody były z komplikacjami z którymi sobie super poradzili. Ogólnie jest bardzo zadowolona i poleca.

 

[kasia.87]

Właśnie moja koleżanka rodziła tan 3 lata temu tez miała komplikacje i bardzo sobie chwali.

 

[alla31]

Ja leżałam na jesieni na Inflanckiej niestety w gorszych okolicznościach, bo tam poroniłam ..ale muszę powiedzieć że bardzo dobrze się tam mną zajmowali , nie mogę złego słowa powiedzieć. Zresztą sama się tam urodziłam [emoji16] ale raczej nie wybiorę tego szpitala ,ze względu na wspomnienia..

 

[kasia.87]

Ja właśnie rozmawiałam ze swoim gin ( ordynator mswia) i zostanę jednak u nich mówił ze teraz jest remont i odnawiają wszytko i ze maja dobre oddziały dla noworodków jak gdyby coś nie daj Boże

 

[Malwina1985]

Hej, dołączam do wątku, też jestem z Warszawy Myślałam o Żelaznej albo Starynkiewicza, słyszałam o nich dobre opinie no i mam tam najbliżej Myślicie, że jak się zna lekarza z danego szpitala to jest większa szansa na przyjęcie? Czy jak nie ma miejsc, to i tak odsyłają gdzieś indziej?

 

[asiaxkk]

Hej, dołączam do wątku, też jestem z Warszawy Myślałam o Żelaznej albo Starynkiewicza, słyszałam o nich dobre opinie no i mam tam najbliżej Myślicie, że jak się zna lekarza z danego szpitala to jest większa szansa na przyjęcie? Czy jak nie ma miejsc, to i tak odsyłają gdzieś indziej?

Ja nie wiem czy tak jest, ale mam taką nadzieje Jak chcesz to mogę Ci podesłać na priv mojego lekarza z Żelaznej.

 

[Malwina1985]

Ja nie wiem czy tak jest, ale mam taką nadzieje Jak chcesz to mogę Ci podesłać na priv mojego lekarza z Żelaznej.

Pewnie, poproszę

Widzę z suwaczka, że jesteśmy w tym samym momencie ciąży, to się może spotkamy na porodówce