reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2023

Mnie na koniec ciąży dopadły młodości, zawroty głowy i inne atrakcje. Czasem nie mam siły się ruszyć. Ogólnie jakiś spadek formy mam.
Do bezpiecznego fotelika, dołożyłam trochę wygody dla siebie i cena poszybowała w górę. Prawie 2h spędziliśmy na oglądaniu i przemierzaniu fotelików do samochodu. Przy wymianie na większy będzie szybciej.

U mnie 35+5 i tez czuje sie rożnie. Są dni kiedy czuje sie naprawdę w porządku, mam dużo energii i wigoru, a są dni kiedy od rana jestem niewyraźna, niewyspana, ciagle mi słabo, ciezko sie oddycha, boli miednica i plecy. Do tego w te dni właśnie mam jakiś spadek formy psychicznej, wiec chyba to normalne, a przynajmniej tak sobie to tłumacze… Także piąteczka! ✋🏻
 
reklama
AnnMaDykes- firma alles robi fajne staniki do kp, ale to moim zdaniem warto po połogu kupować jak się już biust unormuje. Na początek dobrze się sprawdzają np. sportowe do kp, ale szczerze mówiąc każdy zakupiony na allegro teraz odsyłam, bo rozmiary mi nie pasują.
Dziękuje bardzo! Chętnie zerknę co to za firma i co fajnego ma w swojej ofercie. 🙂
 
moim zdaniem te staniki z alles to najlepiej kupować po tym jak już biust wróci do normalnych rozmiarów, bo te pierwsze tygodnie to kosmos
 
Mam dokładnie tak samo i ogólnie z tego co widzę, to dużo dziewczyn czuje się podobnie. Hormony robią swoje, dzieci robią swoje, a mężowie chyba nie rozumieją z czym my się naprawdę mierzymy.
To fajnie, że ktoś mnie rozumie. Ja sie czuje winna, ze mam pretensje do męza i calego świata ( bo to nieplanowane, ze nasza corka nie ma opieki w grudniu, siła wyzsza). Tak bardzo chcialam w tym grudniu odpoczac, przygotowac sie na porod... bo do konca list. jeszcze pracowalsm. i jak sobie z corką nie radzę, to wybucham płaczem, co sir zdarza ostatnio pare rszy dziennie. Wszystko przez to, ze udajemy takie silne i sie mezowie przyzwyczaili.
Czuje sie niewypoczeta i psychicznie i fizycznie nieprzygotowana na ten porod i juz bez perspektyw, ze odpoczne, a przecież to taki wysiłek ;(.
 
Hmm... rozumiem. Ja non stop siedzę z dziećmi, bo choroby i przy moim leżeniu jest to bardzo nerwowe i uciążliwe. Widzę po sobie, że muszę zadbać o cokolwiek w ciągu dnia dla siebie. Poczytanie książki, napisanie czegoś, posłuchanie jakieś konferencji. Cokolwiek.
Teraz moja najmłodsza córka odstawia histerie przy zasypianiu. Liczę, że w ciągu kilku minut zaśnie, bo już naprawdę potrzebuję nie musieć przez chwilę nikim się zajmować tylko sobą.
 
Hmm... rozumiem. Ja non stop siedzę z dziećmi, bo choroby i przy moim leżeniu jest to bardzo nerwowe i uciążliwe. Widzę po sobie, że muszę zadbać o cokolwiek w ciągu dnia dla siebie. Poczytanie książki, napisanie czegoś, posłuchanie jakieś konferencji. Cokolwiek.
Teraz moja najmłodsza córka odstawia histerie przy zasypianiu. Liczę, że w ciągu kilku minut zaśnie, bo już naprawdę potrzebuję nie musieć przez chwilę nikim się zajmować tylko sobą.
Oh jak bardzo rozumiem :). Moja jeszcze jest w fazie odrzucania tatusia. Wszystko tylko mama...
 
To u mnie 1.5 roczna córka woła za mną jak oszalała, ale odkąd się odstawiła od piersi, to położyć do łóżka może tylko mąż, bo mnie się nie da zaprowadzić do pokoju. Ja jej dźwigać nie mogę, więc te wszystkie późne powroty męża z jakiś szkoleń itp. źle znoszę.

Pamiętam, że jedna z dziewczyn z tego wątku niedawno urodziła. Wszystko dobrze u niej i dziecka?
 
reklama
A ja wczoraj miałam rozpustę. Poszliśmy do KFC, matko jak mi smakowało. A potem jeszcze w domu chipsy zjadłam. Pierwszy raz od maja najadłam się świństwa i było super.
 
Do góry