reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2023

reklama
jest taka możliwość. Ale teraz jesteś w ciąży, wszystko jest dobrze takze tego się trzymaj.
Ja też zwlekalam z tymi wynikami 1 .5 po poronieniu bo przed nie miałam pojęcia o tym w ogóle. I tak naprawdę w kwietniu dostałam wyniki wyszły nieprawidłowości ale to olalam bo czekałam na hsg, ale zaczęłam sobie na własną rękę brać jakoś od owu ( nie wiem kiedy była dokładnie ) acard i zaskoczyło. A przez 1.5 roku nic. Także też uważam ze cos to miało na rzeczy.
@Jula19 a w Twoim przypadku ten acard brany na własną rękę i tak był później zalecany ze względu na te mutacje?
 
I ja mam cyrki z tętnem od początku tego tygodnia. Niestety u mnie to efekt odstawiania leków na ciśnienie, które brałam do tej pory.
 
@Jula19 a w Twoim przypadku ten acard brany na własną rękę i tak był później zalecany ze względu na te mutacje?
tak. Ja poszlam do nowego gina ze swoją cała historia, wszystko przejrzał, zrobil usg bylam w 6 dc I endo miałam ponad 11 mm. Kazał mi umówić sie na hsg I zalecił mi zrobienie tych badan na trombofilie. Ja je już dawno planowałam zrobic ale jakoś z tym kurierem nie wiedziałam jak ogarnac. I okazało się że tam u tego gina to robią na miejscu wiec zrobiłam. Na koniec wizyty tylko wspomniał z gdyby sie jednak udało mam się pilnie z nim skontaktować to obstawi mnie lekami.
Wyniki przyszly i wyszły nieprawidłowości. Nie wysłałam ich do lekarza bo stwierdziłam że że bez sensu bo skoro przez 1.5 roku od poronienia nie zaszłam a i jeszcze maz mnie omijał w dni wg mnie płodne więc olalam temat. Ale po mojej owu ( robiłam testy ) zaczelam brać acard. Tam naprawdę nie wiedziałam kiedy przyjdzie @ bo u mnie z cyklami różnie. Wiec cierpliwie czekałam. Ale już był 30 dc I jakoś tak nie zbrzydłam jak to zwykle przed @. I 5.05 obudziłam się i coś mnie tknęło a może zrobie sobie test. No i zrobiłam a tam druga kreska. Wiec szybko na betę się zebrałam. Odezwałam się do gina. Wysłałam mu te wyniki z test dna i mi odp że mam brać duphaston, acard 75, heparyna. Także taka niespodzianka u mnie wyszla że hsg nie zdążyłam zrobić.
 
reklama
Do góry