Cześć dziewczyny, przedwczoraj po współżyciu pojawiło mi się delikatne plamienie, wczoraj znowu bardzo dziwny spory czop śluzu również podkrwiony i delikatny ból podbrzusza... wizyta dopiero 29 czerwca, zaniepokojona zadzwoniłam do swojego lekarza, powiedział żeby obserwować a jeśli pojawi się plamienie to jechać na IP. Plamienie się nie pojawiło, ale dziwny delikatny, ale jednak ból podbrzusza nie znikał - a wieczorem zauważyłam, że w luxmedzie na 7 rano zwalnia się termin do lekarza z dość dobrymi opiniami - więc się umówiłam.
Na wizycie lekarz orzekł, że krawienie to najprawdopodobniej nadżerka, potwierdził, że z dzieckiem wszystko ok, serduszko bije, urosło do 2,06 cm z 1,14cm tydzień temu - jednak przepisał mi Duphaston i tak jak mój lekarz prowadzący wczoraj zalecił na razie wstrzemięźliwość seksualną.
I zastanawia mnie ten Duphaston - wiem, że wiele z Was go tutaj bierze - czy to sugeruje jakieś zagrożenie czy myślicie że to czysto prewencyjnie? Przepisał mi go akurat tyle, że starczy do wizyty u mojego gin prowadzącego za dwa tygodnie