reklama
Carolina123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Styczeń 2022
- Postów
- 14 346
też miałam taki spokój za pierwszym razem, niestety spotkał mnie biochem. Teraz każda, dosłownie każda dziwna sytuacja w związku z moim organizmem przyprawia mnie o stan przed zawałowy. Wydaje mi się, że jak przeszło się zdrową ciążę lub nie miało niepowodzeń typu biochem, co etc., to podchodzi się do ciąży bardzo lajtowoDziewczyny, ogólnie widzę, że raczej większość z Was jest mniej lub bardziej zestresowanych ciąża. A mamy pytanie czy znajdę może jakaś mamę, która tak samo jak ja totalnie na lajcie podchodzi do ciąży?
Bo zastanawiam się czy wszystko ze mną ok.
Nie byłam ani razu na becie, nie śpieszy mi się specjalnie z wizytą u lekarza, ba..nawet nad wyborem lekarza się nie zastanawiałam jeszcze, nie chodzę sprawdzać śluzu co chwilę, nie martwią mnie specjalnie jakieś pojedyncze bóle brzucha/jajników. No naprawdę totalnie na spokojnie do wszystkiego podchodzę, nie żebym była jakaś ignorantką, ale mam w sobie dużo takiego naturalnego spokoju.
Lillyworld
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Kwiecień 2022
- Postów
- 415
Według OM 6+4, a według usg 6+2.Który tydz i dzień ciąży?
Carolina123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Styczeń 2022
- Postów
- 14 346
kurcze nie wiem. Ja używam. Mam długie paznokcie o myślę że pewnie bym narobiła więcej szkody paznokciami .Dziewczyny, które mają luteinę dopochwowa. Czy to prawda że w ciąży nie można używać aplikatora?
Carolina123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Styczeń 2022
- Postów
- 14 346
czy mogłabym prosić o zapisanie wizyty na 08.06 i prenatalnych na 21.06?Jesteśmy tu po to by było nam raźniej, wiec pamietajmy o sobie w dniu badania i okazujmy sobie wsparcie
Dzisiejsze wizyty:
@xdorotaa
@Lillyworld
@Kamilad
@Moska1
@Magda07
Trzymamy kciuki za dobre wiadomości i piękne widoki
@Madlein - wizyta 17.05
@Olga089 - wizyta 18.05
@Fifonka - wizyta 18.05
@duszyczka - wizyta 18.05
@Nuskalka - wizyta 18.05
@Tynka_toja - wizyta 19.05
@Jbedemama - wizyta 20.05
@Czihori - wizyta 21.05
@Invicta - wizyta 24.05
@Jaktomarta - wizyta 26.05
@ZachwyconaA - wizyta 26.05 (NFZ)
@pietraczkaa - wizyta 26.05
@Madlein - wizyta 26.05
@Kapozi - wizyta 28.05 (II)
@Anastazja34 - wizyta 30.05
@stella33 - wizyta 30.05 i 1.06
@Moonstone - wizyta 30.05
@Angelina1990 - wizyta 30.05
@karolcia12689 - wizyta 31.05
@becia.25 - wizyta 3.06
PRENATALNE
@Madlein - 24.06
@stella33 28.06
duszyczka
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 10 Luty 2022
- Postów
- 74
Ja myśle mam podobnie raczej jestem pozytywna osobą z pozytywnymi myślami, zawsze we wszystkim staram się znaleźć coś pozytywnego zamiast skupiać się na negatywach. To moja pierwsza ciąża i wszystko jest nowe, ale nie stresuje się jak mnie zaboli inaczej brzuch np. I nie badam ciagle bety czy progesteronu. Czekam grzecznie do pierwszej wizyty, która mam w środę i liczę na dobre wieściDziewczyny, ogólnie widzę, że raczej większość z Was jest mniej lub bardziej zestresowanych ciąża. A mamy pytanie czy znajdę może jakaś mamę, która tak samo jak ja totalnie na lajcie podchodzi do ciąży?
Bo zastanawiam się czy wszystko ze mną ok.
Nie byłam ani razu na becie, nie śpieszy mi się specjalnie z wizytą u lekarza, ba..nawet nad wyborem lekarza się nie zastanawiałam jeszcze, nie chodzę sprawdzać śluzu co chwilę, nie martwią mnie specjalnie jakieś pojedyncze bóle brzucha/jajników. No naprawdę totalnie na spokojnie do wszystkiego podchodzę, nie żebym była jakaś ignorantką, ale mam w sobie dużo takiego naturalnego spokoju.
Myśle ze sporo jest tu dziewczyn, które straciły ciąże lub z jakiegoś powodu ona się nie rozwinęła poprawnie i stad ich obawy i stres
Ja mam podobne podejście, ale wiem ze czasem nie jest łatwo wrzucić na luz. Bardzo dużo zależy od poprzednich doświadczeń i tego co z nich wyciągnęliśmy. Moja pierwsza ciąża rozwijała się dobrze, przyrosty bety były ok. W 7 tyg na usg widziałam bijące serduszko a w 11 tyg okazało się ze zarodek się zatrzymał i to jakieś 3tyg wcześniej. Nie miałam żadnych bóli ani plamień. Po zabiegu oczywiście zwiedziłam masę klinik, ale ostatecznie zaufałam lekarce która uważała ze powinnam jeszcze raz spróbować bez obstawienia luteina, heparyną i innymi. W 2 ciąży beta przyrastala super do momentu aż sie nie załamała i wtedy dopiero zaczął się stres. Każdy mail z wynikiem badań przyprawiał mnie o mdłości, po każdej wizycie wracałam do domu i robiłam analizę wyników z googlem i forami. Ostatecznie ciąże udało się przeprowadzić do końca - pod koniec brałam luteinę ze wzgeldu na szyjkę , ale to co się nastresowalam to głowa mała. Zamiast się cieszyć ta ciążą to ja się zamartwiałam. Tym razem postanowiłam totalnie wrzucić na luz. Nie robię bety, nie śledzę objawów. Pójdę na wizytę wg wytycznych mojej pani dr i postaram się nie wariować do tego czasuno cóż ja też na spokojnie podchodzę mimo że jedno poronienie mam za sobą. Wspominam słowa lekarza każda ciąża jest inna i nie ma co porównywać. W środę się przejdę tylko na bete żeby zobaczyć orientacyjnie który to tydzień bo liczę i liczę i mi nie cholery nie pasuje
reklama
Jula19
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2021
- Postów
- 9 668
u mnie jest podobnie. Co prawda 4 lata starań, jedna ciaza obumarła i teraz jestem pelna obaw. Wiem że na tym etapie może się zdarzyć wszystko i tak naprawdę nie mamy na to wpływu i zamartwianie się nie pomaga ale po przejściach chyba się nie da podejść z pełnym spokojem.u mnie podobnie
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 183 tys
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 681 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 335 tys
Podziel się: