reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe mamy 2023

Hej dziewczynki :)

Beta z dzisiaj (pow) > 10 000
Progresteron 27,68
Z usg wychodzi 5t4d
Termin na 8 stycznia ;)

Objawy od kilku dni to ciągły ból w podbrzuszu , uczucie jakbym miała za chwile dostać miesiączki i ból kręgosłupa
Zastanawiam się czy te bóle są możliwe z powodu tyłozgięcia macicy? A jak wasze objawy?
 
reklama
Kobieto! Przecież Ty masz 6 tydzień! Pisałaś, że owulacje miałaś 19 kwietnia.
Nie strasz dziewczyn, które się będą porównywać i martwić niepotrzebnie, że mają niską betę...😐
Pierwszy dzień ostatniej miesiączki to 8 kwietnia więc jutro dopiero 5+0 a to beta z wczoraj 4+5tc.nikogo nie straszę, sama się martwię!
 

Załączniki

  • Screenshot_20220511_214257_com.gravid.gravid.jpg
    Screenshot_20220511_214257_com.gravid.gravid.jpg
    174,1 KB · Wyświetleń: 86
Hej dziewczynki :)

Beta z dzisiaj (pow) > 10 000
Progresteron 27,68
Z usg wychodzi 5t4d
Termin na 8 stycznia ;)

Objawy od kilku dni to ciągły ból w podbrzuszu , uczucie jakbym miała za chwile dostać miesiączki i ból kręgosłupa
Zastanawiam się czy te bóle są możliwe z powodu tyłozgięcia macicy? A jak wasze objawy?
Witaj 🥰 kiedy masz wizytę?
 
Jeżeli wiesz kiedy była owulacja to znajdź kalkulator który liczy od owulacji a nie ostatniej miesiączki. Wtedy wszystko ładnie zaczyna wychodzić. A w preglife wpisz wyznaczoną przez kalkulator datę porodu. Jutro masz wizytę więc i lekarz pewnie coś więcej powie.
Po prostu zirytowalo mnie martwienie się problemem który nie istnieje. Może hormony...przepraszam.
Idę się zająć własną ciążą.
 
reklama
Zależy jak nazywac tygodnie. Tak czy siak u niej wychodzi 5+1 i powodów do zmartwień 0. Zero.
Jeżeli coś się nie mieści w normach to jest to powód do zmartwień. Po coś te normy są. Oczywiście nie musi to być nic złego, np ciąża mnoga ale może być też gorszy scenariusz i nie można się nastawiać że na pewno będzie wszystko super. Oczywiście życzę jak najlepiej ✊
 
Do góry