reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2023

Strach mnie dopadł... Boję się żeby znów nie stracić ciąży. Dlatego też jeszcze nie umiem się cieszyć.
Totalnie Cię rozumiem. Jak tylko dowiedziałam się o ciąży (11dpo) to podeszłam do tego z rezerwą. Po wczorajszej becie jak czuje że nic z tego nie będzie, to już złapałam doła niestety :( nie tak wyobrażałam sobie ciążę... Może jeszcze jakby przyrosty były ekstra to co innego, a tak już czuję że piersi mnie nie bolą, za to brzuch coraz bardziej i myślę że tak jak się przed chwilą przywitałam tak zaraz będę się żegnać 🥺
 
reklama
Totalnie Cię rozumiem. Jak tylko dowiedziałam się o ciąży (11dpo) to podeszłam do tego z rezerwą. Po wczorajszej becie jak czuje że nic z tego nie będzie, to już złapałam doła niestety :( nie tak wyobrażałam sobie ciążę... Może jeszcze jakby przyrosty były ekstra to co innego, a tak już czuję że piersi mnie nie bolą, za to brzuch coraz bardziej i myślę że tak jak się przed chwilą przywitałam tak zaraz będę się żegnać 🥺
czekamy na wynik jutrzejszej bety i na to co powie lekarz na wizycie 🤞🏼 myśle o Tobie ciepło 😘
 
Cześć Dziewczyny,
przywitam się i ja. Termin coś ok. 2.01.
Mam już dwuletniego synka, chcieliśmy drugie dziecko, ale nie spodziewałam sie, ze uda sie za pierwszym razem ;)
Mam jakieś obciążenia chorobowe, więc oczywiście prócz radości towarzyszy mi strach od samego początku.
W pierwszej ciąży wszystko było dobrze, ale stresowałam się przy każdym badaniu. Teraz na szczęście będę miała mniej czasu na rozmyślania, mam nadzieję że będzie dobrze.
 

Załączniki

  • 20220426_071846.jpg
    20220426_071846.jpg
    1,4 MB · Wyświetleń: 263
Cześć dziewczyny
Nieśmiało chciałabym się przywitać :)
Wczoraj zrobiłam test i zobaczyłam cień cienia. Od razu zapisałam się do ginekologa, ponieważ kończy mi się douphason który biorę od 16dc. Chciałam zapisać się na betę, ale mieszkam Irlandii i niestety tutaj wszystko wygląda inaczej. Na razie jadę do gina, przez telefon powiedział mi że zrobi mi na miejscu jakiś test z krwi, zobaczymy. Dziś zrobiłam test z clear blue który nie pozostawia wątpliwości. Jeżeli wszystko będzie w porządku to termin wypada mi na 07.01.
Pozdrawiam
 

Załączniki

  • IMG_20220426_061302.jpg
    IMG_20220426_061302.jpg
    1,8 MB · Wyświetleń: 278
myśle ze Beta prawdę Ci powie, te testy Facelle maja zła opinie, spróbuj zaopatrzyć się w Pinki strumieniowe - te testy nigdy nie zawodzą i wychwytują niską betę ☺️ melduj się z wynikami, trzymam kciuki !
Hej a ja o facelle mam super opinię. Pinki i bobotesty często mnie oszukiwały, a facelle nigdy. Jak nie było ciąży to nie było, a nie że jakaś kreska przebijała 🙄
Gratuluję wszystkim pozytywnym. Mam nadzieję, że wszystkie wspólnie dotrwamy do końca.

@Kamilad trzymam za Ciebie kciuki. Ja też ciągle czuję jakby to miał być koniec. Dzisiaj nieprzespana noc, tak było ostatnio przed tym jak poronienie się zaczęło. Podbrzusze też jakieś dziwne i ciągle mam wrażenie, że okres zaraz przyjdzie i piękny sen się skończy. Jeszcze dzisiaj rano test wcale nie był ciemniejszy, a podobno kreska im dalej tym powinna bardziej ciemnieć. Pierdzielę nie idę nawet na betę, co ma być to będzie. Moja ginka wraca dopiero na początku czerwca. W poradni przyszpitalnej znalazłam najwcześniej na 10.05 miejsce. Jutro będę u rodzinnej to może ona wypiszę mi dupka, bo się kończy i liczę na to, że zlituje się i da mi heparynę.

@Olga089 ja też ciążę z synem miałam na podtrzymaniu. Pierwsze plamienie było już w 5tc. A później niewydolność szyjki i też leżenie plackiem od połowy ciąży. Jeszcze doszło nadciśnienie ciążowe. Młody wyszedł z tego potargany, kupa rehabilitacji ruchowych za nami, teraz już tylko terapie specjalistyczne. Bardzo długo nawet przez myśl mi nie przeszło, że mogłabym mieć drugie dziecko.
 
@Madlein u mnie niestety choroba immunologiczna, co może powodować komplikacje w ciąży. Ale mam ginekolozke, która specjalizuje sie w takich przypadkach. Prowadziła moją pierwszą ciążę, ufam że zna sie na rzeczy. Z jednej strony jest mi łatwiej, bo wiem juz co przede mną, ale z drugiej mam też większą wiedze nt. ewentualnych powikłań, co powoduje większy strach i stres.

Z jakiego kalkulatora korzystacie do określenia dnia porodu i kiedy miałyście ostatnio miesiączkę? Mi wychodzi taki 01.01- 02.01 przy cyklach 29dn, wiec zastanawiam się jak to możliwe, że sa tu juz terminy na 07.01 ?😉
 
@Madlein u mnie niestety choroba immunologiczna, co może powodować komplikacje w ciąży. Ale mam ginekolozke, która specjalizuje sie w takich przypadkach. Prowadziła moją pierwszą ciążę, ufam że zna sie na rzeczy. Z jednej strony jest mi łatwiej, bo wiem juz co przede mną, ale z drugiej mam też większą wiedze nt. ewentualnych powikłań, co powoduje większy strach i stres.

Z jakiego kalkulatora korzystacie do określenia dnia porodu i kiedy miałyście ostatnio miesiączkę? Mi wychodzi taki 01.01- 02.01 przy cyklach 29dn, wiec zastanawiam się jak to możliwe, że sa tu juz terminy na 07.01 ?😉
Ja miałam ostatnia miesiączkę 22.03. ale owu miałam dopiero w 20dc i wychodzi mi 1.01.
 
@Olga089
To pytanie chyba do mnie :)

Tak na szybko sprawadziłam sobie na stronie mjakmama, aczkolwiek chyba ten kalkulator jest jakiś ferelny, bo na innych stronach podaje 05.01.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Cześć dziewczyny.
W tym tygodniu mam rezonans, już nie pierwszy zreszta i za każdym razem robię sobie test ciazowy aby mieć 100% pewności ze mogą podać mi kontrast.
Dzisiaj tez zrobiłam, na luzaczku ze to taka „formalność”. A tu na teście cień drugiej kreski😵‍💫🤯
Czekam na jutro rano, zrobię drugi test. Jak coś wyjdzie to po południu pojadę na betę.
Milion myśli w głowie….
W domu 11 miesięczny synek, ciagle kp wiec ta ciąża wydaje mi się taka mało realna.. ale może? Nie wiem co myśleć, strach, radość, stres.. wszystkie emocje we mnie siedzą.
Jakbym jednak była to termin według kalkulatorów wypada na 4 stycznia
Witam się również nieśmiało 😅
U mnie podobna sytuacja jak u Ciebie, tez mam prawie 11 miesięcznego maluszka, ale u nas starania były celowe 😄
Tez mam termin na 4 stycznia wg kalendarza, wiec byłoby mega zabawnie gdyby się Nam udało 😂❤️

Tu wrzucam test zrobiony 12 dni po 💞, zdj zrobionę może minutę po zrobieniu testu 😊
Miałam owu tydzień później, patrząc po temperaturze, wydzielinie itd, wiec okres teoretycznie powinien być wczoraj, a dzisiaj miałam brązowe leciuteńkie plamienie na papierze… mam nadzieję, że to dobry znak, a nie na odwrót 🙏🙈
Trzymam za Was kciuki ❤️
 

Załączniki

  • 73FF02C6-A64F-442C-BF18-1453CD974019.jpeg
    73FF02C6-A64F-442C-BF18-1453CD974019.jpeg
    1 MB · Wyświetleń: 265
  • ABDACF2C-D74F-40DB-9B6F-006595FE2B6A.jpeg
    ABDACF2C-D74F-40DB-9B6F-006595FE2B6A.jpeg
    850 KB · Wyświetleń: 275
Do góry