reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2023

reklama
cześć,
ja się dopiero z Wami witam - do tej pory tylko Was czytałam incognito, ale czytam wątek od początku - dziś mija mi pełne 8 tygodni ciąży (pierwsza ciąża, w pierwszym cyklu starań- dużo emocji) , termin na 23 stycznia :)
Proszę o dopisanie mnie do prywatnego wątku bo dużo daje mi czytanie Was :)
A jak się czujesz? Masz jakieś dolegliwości po skończonym 8tc?
 
no to proponuję zacząć powoli tworzyć listę dziewczyn na prywatny wątek bo to też trochę trwa:

@Fifonka
@Lillyworld
@Anis28
@Czihori
@natinatkanati
@becia.25
@xdorotaa
@Madlein
@KB02
@Magsie
@Natalia...
@Tenni
@duszyczka
@Monmaj
@Moonstone
@Katigger
@agulla84
@stella33
@Alexisima
@Kinga_89
@Kamilad
@Edytak166
@Totylkokasia
@Invicta
@Kapozi
@olguuu
@Serduszkowa1988
@Olga089
@Ada199079
@majal87
@Caroline24
@Jaktomarta
@Marcepanka096
@Blueberry94


Kolejność oczywiście przypadkowa, użytkowniczki wypisałam z powiadomień i z wpisów z ostatnich dwóch dni.
Kogo nie wypisałam (albo jeżeli kogoś wpisałam niepotrzebnie)- proszę o zacytowanie tej wiadomości i informację.
Cześć, dziewczyny, witam Was wszystkie po raz pierwszy na tym forum 😊👋 Czytałam Wasze wpisy tak jak kilka innych dziewczyn incognito, ale w końcu minął termin w którym poroniłam w lutym pierwszą ciążę w bardzo nieciekawych okolicznościach i liczę na to, że tym razem będzie wszystko dobrze 🤞🤞😔
Miałam słabe wyniki kwasu foliowego, D3, nieuregulowana tarczyca (lekka niedoczynność, wtedy TSH ponad 4,5... teraz idealnie w normie przy dawce 37,5 g Eutyroxu), więc w sumie mogłam spodziewać się takiego obrotu spraw, ale ogromnie przeżyłam tę stratę. Ogólnie świrowanie z badaniami przez te kilka miesięcy, mnóstwo pieniędzy wydanych na polepszenie diety, duża praca nad uspokojeniem nerwów itd i przyznam, że moje samopoczucie teraz, a podczas pierwszej nieudanej ciąży wtedy to niebo, a ziemia. Zmęczona podczas pierwszych tygodni obecnej ciąży byłam tylko na samym początku, a wtedy cały czas - przy tych wynikach nic dziwnego.
Obecnie mam wykupioną dietę od dietetyczki, jestem też po konsultacji pod względem słabego zasobu ferrytyny (żelazo samo w sobie za to super 👌), dbam o wyniki i dietę na tyle, na ile mogę przy obecnych mdłościach (tego objawu też nie było wtedy, liczę na to, że to dobrze 😀).
W czwartym tygodniu ciąży spanikowana sądziłam, że krwawię, ale na szczęście lekarz nic nie wykrył. Przepisał mi za to Duphasthon 2x1 na uspokojenie moich nerwów, gdyż trochę skakał mi poziom progesteronu (jest w normie, ale wolę chuchać na zimne - spadł wówczas z 26, 7 na 21,92 i bałam się dalszego spadku).
Wg USG ciąża 8+5, wg aplikacji 8+2, ale skoro lekarz tak twierdzi, to nie będę wnikać 😂 Kolejna wizyta 30.06.2022, będzie to wówczas początek 11 tygodnia. Na wizycie w 7+01 serduszko ładnie biło, bicie 130/minutę, lekarz powiedział, że na tym etapie to w normie, więc tego się trzymam. Staram się mocno nie przejmować, posłusznie łykać suplementy i leki i czekać cierpliwie na kolejną wizytę.
Będę wdzięczna za dodanie do wątku prywatnego, czytam Wasze wpisy codziennie i kibicuję każdej z Was, byśmy w spokoju dotrwały do końca zdrowej ciąży i bez komplikacji urodziły zdrowe maluszki ❤️ Forum daje mi duże poczucie kontroli i sporo informacji na temat tego, czym powinnam się zainteresować już wyciągnęłam. Będę starała się tu częściej udzielać i zdjęcia z kolejnego USG dodam też tutaj. Oby wszystko przebiegło pomyślnie! 🙏
 
Witam wszystkich, na ten moment podglądałam Was z ukrycia, uwielbiam Was czytać dziewczyny ☺️☺️ uspokajam się bardzo jak czytam Wasze historię sama staram się nie stresować ale nie jest łatwo.. Lutym tego roku okazało się na USG prenatalnym że serduszko mojego maleństwa przestało bić miałam wówczas w 13 tyg zrobiony zabieg lyzczekowania. To była moja pierwsza ciąża bardzo to przeżyliśmy bo w ogóle się tego nie spodziewaliśmy, próbowaliśmy dojść dlaczego tak się stało ale nie dostaliśmy jasne odpowiedzi, w 5 tyg przeszłam bardzo ciężko covid więc cała wine rzuciłam na niego. Odczekalismy 5 tyg bo tyle czekałam na pierwszą miesiączkę i w kolejnym cyklu byłam w ciąży planowaliśmy to mieliśmy pozwolenie od lekarzy i nam się udało. W tym momencie jestem w 11t2d termin mam na 1 stycznia od momentu kiedy miałam potwierdzenie żywej ciąży biorę heperyne i acard zwg że znalazłam problem z mutacja mthfr jak również w mojej rodziny były problemu z trombofilia miałam takie zalecenia od mojej lekarki z pl jak i prywatnie z (Anglii- na codzien tutaj mieszkam i w tym kraju ciąż praktycznie nie istnieje i nie jest ratowana tutaj wcześniej niż w 12 tyg trzeba mieć minimum 3 poronienia żeby cokolwiek sprawdzi czemu tak się stało wg nich jest to naturalne że występują poronienia). Teraz jestem oczywiście bardzo pozytywnie nastawiona ale jest ogromny stres 😧😧 Uwielbiam przebywać w waszym towarzystwie więc więc prosiłabym o dołączenie do forum prywatnego. Uważam że jesteście wspaniałe i każda z Was jest wyjatkowa bo każdy ma inną historię. Pozdrawiam Was 🥰🥰
 
no to proponuję zacząć powoli tworzyć listę dziewczyn na prywatny wątek bo to też trochę trwa:

@Fifonka
@Lillyworld
@Anis28
@Czihori
@natinatkanati
@becia.25
@xdorotaa
@Madlein
@KB02
@Magsie
@Natalia...
@Tenni
@duszyczka
@Monmaj
@Moonstone
@Katigger
@agulla84
@stella33
@Alexisima
@Kinga_89
@Kamilad
@Edytak166
@Totylkokasia
@Invicta
@Kapozi
@olguuu
@Serduszkowa1988
@Olga089
@Ada199079
@majal87
@Caroline24
@Jaktomarta
@Marcepanka096
@Blueberry94


Kolejność oczywiście przypadkowa, użytkowniczki wypisałam z powiadomień i z wpisów z ostatnich dwóch dni.
Kogo nie wypisałam (albo jeżeli kogoś wpisałam niepotrzebnie)- proszę o zacytowanie tej wiadomości i informację.
Poproszę o dopisanie
 
reklama
Cześć dziewczyny, też się dzisiaj kiepsko czujecie? Chyba przez pogodę mam niskie ciśnienie i kołatanie serca... Dodatkowo chyba się delikatnie odwodniłam. Możecie mnie dodać do wątku.
Ja wam miałam pisać ze taki weekend cudowny był i super się czułam a tu dzisiaj gorączka mdłości i biegunka… nie wiem skąd ta gorączka… oczywiście ja panikara boje się najgorszego ale może czymś się zatrulam po prostu…
Zdycham dzisiaj dziewczyny i to tak konkretnie…. A na pokładzie synek 15 msc 🙈 obyście wy miały lepszy dzień niż ja
 
Do góry