reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2022r.

To moja pierwsza ciąża o którą staraliśmy się kolo 9 lat, gdyby nie covid i inne choroby dzieci chciałabym pracować do póki dałabym radę
Ja też pracuje w żłobku, teraz jestem na wychowawczym. Ale w poprzedniej ciąży byłam na zwolnieniu od samego początku. Najpierw po teście wzięłam tydzień urlopu, a później jak było serduszko to już lekarz wypisał mi l4 ciążowe. Jestem po jestem poronieniu i moja szefowa wiedziała o tym i powiedziała mi, ze nie chce mnie widzieć w pracy jak tylko mam możliwość to żeby iść na l4, bo ona nie weźmie na siebie odpowiedzialności. Na Twoim miejscu nie wahałabym się ani chwili. Wiem jaki czasem jest zapierdziel. Tym bardziej, ze tak długo czekałaś na tą ciąże. Praca nie zając, jak nie ta to później będzie inna 🙂
 
reklama
Ja w pracy już powiedziałam. Nie wiem czy to dobrze czy źle bo nie byłam jeszcze na usg, ale nastawiam się pozytywnie. Chcę żeby mieli czas znaleźć kogoś na moje miejsce bo jestem koordynatorem grupy i muszą kogoś ogarniętego mieć
 
Ja zamierzam powiedzieć w przyszłym tygodniu, ze planuje popracować jeszcze 2-3 tyg, a następnie pojde na wakacje pod gruszą i na l4 😊 chcę im dac trochę czasu na znalezienie/przeniesienie kogoś na moje miejsce. Jakoś tak źle sie czuje ostatnimi dniami, ze chciałabym juz byc na l4 ale chce byc tez fair w stosunku do pracodawcy, jakoś się przemęczę ten czas 🤷‍♀️ a tez u mnie w biurze nie ma klimatyzacji i jak są upały to jest po prostu piekarnik, nie wyobrażam sobie tam siedzieć w ciąży i sie męczyć 😀
 
Od momentu że lekarz stwierdzi że jesteś w ciąży możesz iść na l4 płatne 100% tylko musi tam odpowiednio wpisać. A dużo z was jest już na zwolnieniach?
Ja jestem już od 9 maja, z uwagi na pracę jaką wykonuję i też godziny oraz warunki w jakich pracuję. A od 9 dlatego że chodzę, weekendy, święta i właśnie od wtedy zaczynałabym nocki
 
Ja nie mam żadnych objawów, jedynie piersi są trochę inne niż zwykle [emoji1745] objawy nie są wyznacznikiem dobrze rozwijającej się ciąży
A myślicie ze objawy ciążowe musza być zawsze bardzo nasilone żeby to dobrze rokowało? Bo ja poza zatrzymaniem miesiączki, prawidłowym przyrostem bety, bolącymi piersiami okresowo (raz bardziej raz mniej i tylko na dotyk), okresowa biegunka to nie mam żadnych [emoji2358] Mdłości tez delikatne i rzadko
5+5

wszystkie macie jakieś mega objawy ze ledwo żyjecie? Bo ja tak nie mam [emoji87]
 
Mój pracodawca wie, że od miesięcy jestem w trakcie in vitro, więc raczej nie będę czekać do tych typowych 3 miesięcy żeby mu powiedzieć. Jak wszystko będzie dobrze po pierwszej wizycie to pewnie mu powiem, przynajmniej nie będzie ode mnie oczekiwał robienia nadgodzin [emoji28]
Dziewczyny pracujące mam pytanie. Kiedy macie w planach powiedzieć o swoim stanie pracodawcy?
 
reklama
Do góry