Jarzynka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Sierpień 2019
- Postów
- 395
U nas ze spaniem porażka na całej lini... W dzien 6-7 drzemek po bite 30min w absolutnej ciszy. A w nocy wierci sie co pol godziny, zawsze musze podejsc dac smoka, obrócić na boczek, lub bawi sie moimi dłońmi, a jak juz fuczy to przeklasam do wózka albo nosze. Nie chce ze mną spac on nienawidzu bezruchu. Najchętniej by spal w jakiejs kołysce.To u mnie tak samo jeśli chodzi o ruchowość [emoji14]
Z tym, że u mnie już przekręca się jak szalony z pleców na brzuch i podpiera się wysoko od jakiś 2 dni. Ciągnie się ciągle do siadania, ale mu jeszcze nie pozwalam.
Ile trwają u was drzemki? Mój się budzi po 30 min i żeby spał dłużej muszę go położyć na sobie i leżeć tak z nim :/
Zmieniany sie z mężem na noc, bo nie da rady przy nim spac w ogole... Jak spi ciagiem 1h to jesteśmy szczęśliwi