Styczniowe mamy 2020

[Malaik]

hej kiedys tu coś napisałam. Czytam was ale ja raczej z tych malo gadatliwych. Widze jednak ze duzo z was ma problem pol godzinny. Ja go juz zauważyłam z pierwszym synem teraz z drugim jest to samo. Myślę że po pol godzinny zmienia się faza snu i fale mózgowe a ze bobasy są bardzo na wszystko wrażliwe stad i kryzys pol godzinny (nie raz mozna z zegarkiem w ręku sprawdzic) ja znalazlam ma to taki sposób ze po prostu jak sie zbliża pol godzinny idse do pokoju i jeśli tylko sie ruszy zaczynam klepać po pumie(moj maluch zasypia na brzuszku) sprobuje moze wam pomoże ogolnie jesli zaraz się zareaguje na wybudzenie to wtedy najwieksza szansa ze sie nie wynudzi tylko usnie spowrotem.
My dzisbylismyna kontroli i w końcu pierwszy raz odkąd skończył 2 miesiace byl wazony irzony bo przezta korone tego nie robili i mauz 8.620 i 74cm powiedziala e jest szczupkutki ale w normie. Jak waza wasze maluszki w stosunku do wzrostu? Co do jedzienia mij jest na piersi i lubi mleczko z warzywkami za to rownie bywa zalezy jak mu co podejdzie zauwazylam ze lubi pomidorki papryke szparge kalafior za to kabaczka i brokula nie bardzo, ale ogolnie zalezy od dnia bo z tymi warzywami to roznie bywa,wiadomo woli slodkie smaki. Za to owoce kaszki jajko to wcina zawsze

 

[Niunka221]

Ja nie myślę żeby o butle czy smoczek chodziło, on poprostu jakos mleka nie toleruje do picia no może tylko wieczirem

hej kiedys tu coś napisałam. Czytam was ale ja raczej z tych malo gadatliwych. Widze jednak ze duzo z was ma problem pol godzinny. Ja go juz zauważyłam z pierwszym synem teraz z drugim jest to samo. Myślę że po pol godzinny zmienia się faza snu i fale mózgowe a ze bobasy są bardzo na wszystko wrażliwe stad i kryzys pol godzinny (nie raz mozna z zegarkiem w ręku sprawdzic) ja znalazlam ma to taki sposób ze po prostu jak sie zbliża pol godzinny idse do pokoju i jeśli tylko sie ruszy zaczynam klepać po pumie(moj maluch zasypia na brzuszku) sprobuje moze wam pomoże ogolnie jesli zaraz się zareaguje na wybudzenie to wtedy najwieksza szansa ze sie nie wynudzi tylko usnie spowrotem.
My dzisbylismyna kontroli i w końcu pierwszy raz odkąd skończył 2 miesiace byl wazony irzony bo przezta korone tego nie robili i mauz 8.620 i 74cm powiedziala e jest szczupkutki ale w normie. Jak waza wasze maluszki w stosunku do wzrostu? Co do jedzienia mij jest na piersi i lubi mleczko z warzywkami za to rownie bywa zalezy jak mu co podejdzie zauwazylam ze lubi pomidorki papryke szparge kalafior za to kabaczka i brokula nie bardzo, ale ogolnie zalezy od dnia bo z tymi warzywami to roznie bywa,wiadomo woli slodkie smaki. Za to owoce kaszki jajko to wcina zawsze

A ile twój rozrabiaka ms miesięcy? Bo czytam że dużo warzyw je

Mój kamilek 13lipca skończył 6m wagowo było 9kg i 82cm jest dużym bobasem ubranka na 74/80 nosi bardziej te 80
Uwielbia spać na brzuszku i ta metoda klepania po pupce dziala u nas jak był maleńki teraz raczej kładę go na boczku i klepie i też zasypia ale to wieczorem gdy jest padnięty a jednoczonesnie nie może zasnąć.

 

[Alusia_1992]

U nas spanie ma

Ja nie myślę żeby o butle czy smoczek chodziło, on poprostu jakos mleka nie toleruje do picia no może tylko wieczirem

A ile twój rozrabiaka ms miesięcy? Bo czytam że dużo warzyw je

Mój kamilek 13lipca skończył 6m wagowo było 9kg i 82cm jest dużym bobasem ubranka na 74/80 nosi bardziej te 80
Uwielbia spać na brzuszku i ta metoda klepania po pupce dziala u nas jak był maleńki teraz raczej kładę go na boczku i klepie i też zasypia ale to wieczorem gdy jest padnięty a jednoczonesnie nie może zasnąć.

U nas usypianie na kolanach, spanie na plecach( niestety tak jest nauczona przez inkubator). 11 lipca ,, pyklo ,, 6 mcy.. mamy 68/74 ubranka a waga ok 8.800 .. Klepanie kiedyś było testowane ale nie,nie dało się . Mleko tak jak pisałam nie ma problemu.. i wchodzimy w swoje jedzenie( tzn słoiczki są obowiązkowo)

 

[Malaik]

Urodził się 8.01 wiec 6,5 juz ma.
Faktycznie bardzo duży Twój synek, duży sie urodził?
u nas klepanie kiedys nie pomagało tylko musialam mu raczki wzdłuż tułowia trzymać i lekko z boczku na boczek bujać bo chcial ciagle na czworaka stawać teraz klepanie dziala ale i byl czas co trzeba gobyla wziac na ręce zaraz to od razu tez jeszcze oczy zamknął i spal, tak więc wszystko się zmienia maluchom co chwile coś. U nas taki problem ze maly podrozuje po całym lozku a jak sie przebudza w nocy to siada i placze.

 

[Niunka221]

Urodził się 8.01 wiec 6,5 juz ma.
Faktycznie bardzo duży Twój synek, duży sie urodził?
u nas klepanie kiedys nie pomagało tylko musialam mu raczki wzdłuż tułowia trzymać i lekko z boczku na boczek bujać bo chcial ciagle na czworaka stawać teraz klepanie dziala ale i byl czas co trzeba gobyla wziac na ręce zaraz to od razu tez jeszcze oczy zamknął i spal, tak więc wszystko się zmienia maluchom co chwile coś. U nas taki problem ze maly podrozuje po całym lozku a jak sie przebudza w nocy to siada i placze.

Urodził się mając 3380 i 56cm.
Mam jeszcze 2 córki chudziny straszne
11lat i 27kg
7lat i 17kg.
Kamilek zupełnie inny, może choć jeden bd większej masy choć nie ma po kim.
Maz raczej też drobny 80kg i 180 nie całe, ja 55kg i 162 więc tacy przeciętni jesteśmy.
Ale maly stanął już na chwilę, ostatnio nic nie przybrał przez 6tyg inaczej pewnie już 10kg byłoby. Teraz widzę przybrał więc koło 9,5ma. Dziś jadę z nim do przychodni żeby go zbadała p doktor więc zwarze go. Od tyg kaszle tak mokro, niby temp nie ma na chorego nie wygląda ale wolę dmuchać na zimne. On strasznie piszczy, krzyczy myślę że to od tego gardło zdziera i stąd ten kaszelek

 

[Alusia_1992]

Urodził się mając 3380 i 56cm.
Mam jeszcze 2 córki chudziny straszne
11lat i 27kg
7lat i 17kg.
Kamilek zupełnie inny, może choć jeden bd większej masy choć nie ma po kim.
Maz raczej też drobny 80kg i 180 nie całe, ja 55kg i 162 więc tacy przeciętni jesteśmy.
Ale maly stanął już na chwilę, ostatnio nic nie przybrał przez 6tyg inaczej pewnie już 10kg byłoby. Teraz widzę przybrał więc koło 9,5ma. Dziś jadę z nim do przychodni żeby go zbadała p doktor więc zwarze go. Od tyg kaszle tak mokro, niby temp nie ma na chorego nie wygląda ale wolę dmuchać na zimne. On strasznie piszczy, krzyczy myślę że to od tego gardło zdziera i stąd ten kaszelek

A u nas ciągle coś w nosie... Katar nie, lekarz stwierdził że to sapka od alergii pokarmowej. Dał kropelki,jak brała było znośnie a teraz normalnie jak płacze to chraka jak świnka.. no nie mam już pojęcia co dalej. Jak to się nie uspokoi muszę znów z nią iść.. a i do tego drapanie oczu.. ooo straszne..

 

[Niunka221]

A u nas ciągle coś w nosie... Katar nie, lekarz stwierdził że to sapka od alergii pokarmowej. Dał kropelki,jak brała było znośnie a teraz normalnie jak płacze to chraka jak świnka.. no nie mam już pojęcia co dalej. Jak to się nie uspokoi muszę znów z nią iść.. a i do tego drapanie oczu.. ooo straszne..

A może alergiczne....
U mojej młodszej córki coś podobnego zaczęło się dziać jak skończyła 4m, non stop coś w nosie furczalo a kataru nie było. Gdy miała 1,5roku okazało się że jest przerośnięty 3 migdał.
Gdy miała 4l usuwaliśmy. I też jest alergikiem

 

[Alusia_1992]

A może alergiczne....
U mojej młodszej córki coś podobnego zaczęło się dziać jak skończyła 4m, non stop coś w nosie furczalo a kataru nie było. Gdy miała 1,5roku okazało się że jest przerośnięty 3 migdał.
Gdy miała 4l usuwaliśmy. I też jest alergikiem

Lekarz też tak sugeruje że to alergiczne.. ale że może od mleka..

 

[Niunka221]

Lekarz też tak sugeruje że to alergiczne.. ale że może od mleka..

Patrząc teraz na te dzieci to co 2 ma alergie.

A my byliśmy u lekarza osłuchowo wszystko ok. Tak jak myślałam wszystko możliwe że pokasuje bo zdziera gardło jak wiecznie krzyczy piszczy.
I wagowo 9300 mamy. W końcu ruszył bo przez poprzednie 6tyg nic nie przybrał jedynie urósł. Teraz w 2tyg 300.
A już się martwiłam....

 

[Alusia_1992]

No tak,z tym się zgodzę. Tylko jak tu nauczyć tego Wielkiego Człowieka nowych smaków jak wszędzie chemia i alergia