reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe mamy 2020

Też mam nadal problemy z jedzeniem i uciskiem. Niedługo powinno zelżeć bo dziecko zacznie się ustawiać w kanał rodny.
Też czekam na tą ulgę😣 Ani jeść, ani spać, już nawet z chodzeniem po domu mam problem. I przez to mam wrażenie że cały czas zrzędzę. To znaczy to nie wrażenie, tylko tak jest.
 
reklama
Też czekam na tą ulgę😣 Ani jeść, ani spać, już nawet z chodzeniem po domu mam problem. I przez to mam wrażenie że cały czas zrzędzę. To znaczy to nie wrażenie, tylko tak jest.
Mnie dusi po nocach ale dla odmiany jak zejdzie na dół to znów zacznie się sikanie :p już powoli dziewczyny rodzą. Dziś prawdopodobnie dwa dzisiusie :)
 
Ja nie mam problemów z jedzeniem, mogłabym jeść i jeść (na szczęście do terminu porodu niedaleko a na wadze „tylko” +10kg), ale ucisk na pęcherz jest chwilami niewyobrażalny. Są chwile, że tak ske wierci, że nie tylko w pęcherzu ją czuję, ale jakby chciała inna drogą się wydostać 😂
 
Ten program zawsze mnie powala na łopatki. Jak to można nie wiedzieć, że jest się w ciąży. Ostatnio natknelam się jak babeczka urodziła w 9 mies dziecko 4 kg i nie była jakaś mega otyla, żeby nie czuła ruchów itd
Mam znajomą z byłej pracy która w 34tc się dowiedziała.. Dwa tygodnie później urodziła.
W czasie ciąży studiowała radiologie, miała praktyki przy rentgenie, w pracy aktywnie jeździła konno skacząc wysokie przeszkody. Pamiętam że była chudziutka do końca, sama po fakcie mówiła że z objawów to tylko piersi jej urosły i może ciut w boczki poszło ale tłumaczyła to tym że gdzieś w połowie ciąży rozstała się z chłopakiem i przestała brać tabletki anty. Dziś mała Kornelka ma 4 latka
 
reklama
Do góry