reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe mamy 2020

W 32 tc będę chyba pakować torbę żeby mieć spokój. Z synem też tak już pakowalam. I się stresuje że mała się jeszcze nie okrecila główka w dół [emoji848]

Masz chyba jeszcze czas, dzieciątko schodzi max miesiąc przed porodem z tego co pamiętam. Więc pewnie w listopadzie jeszcze pofika i na grudzień się ustawi :-) swoją drogą ciekawe ile urosła. Wszystkie (prawie) macie wizyty w tym tygodniu to się okaże :-)
 
reklama
W 32 tc będę chyba pakować torbę żeby mieć spokój. Z synem też tak już pakowalam. I się stresuje że mała się jeszcze nie okrecila główka w dół [emoji848]
Ja mam badanie 5 listopada więc się dopytam, jak leży. Oesu jeszcze ten neurolog, urząd stanu cywilnego, gadka z obydwoma położonymi. Jupi, jaj, jej... nie chcę mi się.
 
Wszystkie zalatwiacie położne przed porodem?
@SalsaPL nadal masz raz w tygodniu usg ? :)

U mnie w mojej pipidówie to w ogóle w szpitalu położne nie mają podpisanego kontraktu z nfz i nie ma wizyt przed, a że ja nie chcę rodzę u siebie tylko planuje w Bydgoszczy (80km od miejsca zamieszkania) to w ogóle nie mam żadnego kontaktu z położną i pewnie tam się pojawie w szpitalu obcym jak obca , lipa ale tu u mnie szpital jest tragiczny
 
U mnie w mojej pipidówie to w ogóle w szpitalu położne nie mają podpisanego kontraktu z nfz i nie ma wizyt przed, a że ja nie chcę rodzę u siebie tylko planuje w Bydgoszczy (80km od miejsca zamieszkania) to w ogóle nie mam żadnego kontaktu z położną i pewnie tam się pojawie w szpitalu obcym jak obca , lipa ale tu u mnie szpital jest tragiczny

W którym rodzisz? Ja się z Bydgoszczy wyprowadziłam i baaaardzo żałuje że nie urodzę w MSW nawet przeszło mi przez myśl żeby się na sylwestra wybrać do Bydgoszczy i liczyć na to że się zacznie ;)
 
Masz chyba jeszcze czas, dzieciątko schodzi max miesiąc przed porodem z tego co pamiętam. Więc pewnie w listopadzie jeszcze pofika i na grudzień się ustawi :-) swoją drogą ciekawe ile urosła. Wszystkie (prawie) macie wizyty w tym tygodniu to się okaże :-)
Gin mówił że ma czas do 32 tygodnia potem już ciężko. Syn od 26 był już ułożony główka do dołu.
Ja mam badanie 5 listopada więc się dopytam, jak leży. Oesu jeszcze ten neurolog, urząd stanu cywilnego, gadka z obydwoma położonymi. Jupi, jaj, jej... nie chcę mi się.
Mi na tym 3d wczoraj mówił że główka do góry.
Wszystkie zalatwiacie położne przed porodem?
@SalsaPL nadal masz raz w tygodniu usg ? :)
Moja mi kazała przyjść w 32 tc.
 
reklama
W którym rodzisz? Ja się z Bydgoszczy wyprowadziłam i baaaardzo żałuje że nie urodzę w MSW nawet przeszło mi przez myśl żeby się na sylwestra wybrać do Bydgoszczy i liczyć na to że się zacznie ;)

No właśnie czytałam, że ma lepsze opinie niż szpital miejski jednak prywatnie jeżdze do lekarza, który właśnie jest z oddziału w szpitalu miejskim... chociaż szanse, że na niego trafię są marne a i tak mnie tam nikt nie bedzie znał ani ja oddziału bo jestem powiedzmy z daleka. Modle się żebym tylko zdążyła dojechać bo jednak w zimę te 1.5h drogi dojazdu trzeba liczyć
 
Do góry