Byłam dziś na rozmowie po teście PAPP-A. Lekarz powiedział, że przed badaniem ryzyko było wysokie, bo usg prenatalnym i teście pappa spadło do pośredniego ryzyka z 1:61 na 1:334
To i tak wielkie, ale na usg mi powiedziała, że Z. Downa nie widzi. Ale istnieje u mnie ryzyko nadciśnienia, z czym wiąże się niska waga urodzenia dziecka. Leków nie mogę brać, bo jestem uczulona więc pozostaje mi być na ścisłej diecie dla nadciśnieniowców. Może się uda. Trzeba być dobrej myśli. Najlepiej bez stresu i dużo warzyw i owoców.