Ja też 17.40 [emoji23]Tez mam wizyte w wtorek, na 17h40, chociaz troche zaczynam sie stresowac, jak zwykle moja waga... ale co tam, wazne zeby sie upewnic ze z maluszkiem jest wszystko w porzadku. I dowiedziec sie jak bardzo urosł.
Zgadza się [emoji4] ja teraz nie miałam badań. Pewnie po wizycie każe mi zrobić.@MartaSx my to równo idziemy ten sam termin z OM i ja też mam wizytę we wtorek w piątek lub poniedziałek musze jeszcze mocz i krew do badań oddać.
My z m od kilku lat pod dwiema śpimy, dlatego że ja się zwijalam jak naleśnik a jemu zimno. Ale mi to nie przeszkadza.Nie muszą ustępować, mam w dalekim poszanowaniu cudzą łaskę, tylko to było głupie i tyle. Przecież ciężarne nie wykładają produktów wolniej :-) żeby trzeba było je wyprzedzać. Ale w Polsce Eda to normalne - niektórzy jak widzą szkole jazdy, babe za kierownicą itp to musza wyprzedzić. Może i tu zadziałał ten sam mechanizm.
Pieprze, składam deskę do prasowania. Reszta jutro. Wszystko przez M, po miliardzie lat wspólnych zażądał drugiej kołdry. Podobno od lat zabiaram cała dla siebie, więc teraz mamy 2x 160. Czy on nie rozumie że tą druga też zawinę?