reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe mamy 2020

U mnie trwało połówkowe 30 min. Maz mierzył czas :)
Lekarz przez nfz (2 prenatalne sie nalezą darmo), ale to taki z tych to prywatnie 380 wizyta. Udało mi sie do niego dostać prywatnie, jeszcze na echo serca i badanie 3trym. Bo ciąż wcale nie prowadzi ale na ocene dzidziusia sie zgodził. Dobre i to, bo jeden z lepszych w pl. Doktorek na badaniu mowi po cichu ale wszystko. Liczenie paluszkow bylo, opisanie kazdej kosteczki itp. Ale zdjęcia kiepskie mu wychodzą ;)
Do prowadzenia ciazy mam jeszcze 4 na stałe. Więc komplet doktorków jest i kazdy sie w czymś specjalizuje hehe Jeden pilnuje badań i ich oceny, drugi robi super usg i zdjecia, trzeci to ordynator ze szpitala w muescie gdzie na delegacji jestem- ma wtyki i dzieki niemu do tego doktorka od prenatalnych sie dostałam bo koledzy,
no a czwarty ma wszystko co tamci razem wzięci- tylko jest u mnie w miescie i mam do niego 4h jazdy :/ Jest na telefon i z raz w miesiacu uda mi sie wyrwać i podjechac do niego, przyjmie mnie nawet w nd na oddziale. Tam też chciałabym rodzić bo tylko jemu ufam w 100%
U mnie też było to 15, może 20 minut. Ale długość badania zależy od wielu czynników, np. od jakości sprzętu i oprogramowania komputerowego służącego do usg, im nowsze tym szybciej, bo wtedy lekarz najeżdża tylko na odpowiednią ikonę, potem mierzy i komputer wszystko zapisuje sam. Podczas połówkowego robi się dużo pomiarów, niektórzy lekarze bardzo szybko potrafią postawić wskaźniki w odpowiednich miejscach, inni robią to wolno, więc badanie trwa dłużej. Ważne jest też to jak jest dziecko ułożone. Ja też pytałam lekarza o paluszki, to odpowiedział, że się ich nie liczy...nie wiem czemu, może dlatego, że miałam usg w szpitalu w ramach NFZ. Może prywatnie by policzył, choć ze zdjęć widać było rączki i nóżki i paluszki:)
 
reklama
Podjedliśmy, popiliśmy, poczytaliśmy bb i.. idziemy dalej spać [emoji7] Druga nocna wędrowka do wc i lodowki- zaliczona.
Ok 7 następna runda [emoji12]
Chyba młody już mnie przygotowuje do nocnych pobudek [emoji23][emoji23][emoji23]
 
Podjedliśmy, popiliśmy, poczytaliśmy bb i.. idziemy dalej spać [emoji7] Druga nocna wędrowka do wc i lodowki- zaliczona.
Ok 7 następna runda [emoji12]
Chyba młody już mnie przygotowuje do nocnych pobudek [emoji23][emoji23][emoji23]
To ja podobnie. Watalam dziś 24, 2,4,5 a o 6 wstaje bo muszę synka do pierwszej klasy, sprowadzac.
 
Ja po wcześniej połówce wiem czemu dostaję w pęcherz i mam wrażenie, że mi robal wylezie między nogami. Nogi ma na dole a głowę na szwie od wyrostka :) nie liczył mi palcy. U mojego na normalnym badaniu pokazywał mi ostatnio dłoń i się pytał czy widzę ile ma :p
 
Kupujecie już ciuszki?

To moja pierwsza ciąża i kompletnie nie wiem jak się do tego zabrać...
Kupować na rozmiar 56 czy mniejsze tez? Jeśli tak, to ile?

Poradźcie, proszę ;-)
 
Kupujecie już ciuszki?

To moja pierwsza ciąża i kompletnie nie wiem jak się do tego zabrać...
Kupować na rozmiar 56 czy mniejsze tez? Jeśli tak, to ile?

Poradźcie, proszę ;-)
To też moja pierwsza ciąża, powoli próbuję zabrać się za kupowanie. Mój M to uważa, że już wszystko powinno być gotowe, a ja nie chce się tym odpowiednio zająć ;) Raczej nie kupuj ubranek mniejszych niż 56, chyba, że wiesz, że urodzisz z jakichś względów wcześniej, albo oboje jesteście nizszego wzrostu, wtedy dziecko też może być mniejsze. Ja kupię tak ok. 3-4 szt. body z długim rękawem i ze 3 pajacyki w rozmiarze 56. Reszta będzie w rozmiarze 62 ( mam już też kilka sztuk body w większym rozmiarze 68, ale dlatego, że mi się podobały). Nie wiem jakiej wielkości będzie dziecko, ale patrząc przynajmniej na wzrost mojego M (192cm) dziecko może być długie, więc jeśli w ogóle wykorzystam rozmiar 56 to może przez 2 tygodnie będę go używać. Z tego co wiem normalny noworodek wchodzi w rozmiar 56, a nawet jeśli rozmiar będzie odrobinę za duży to lepiej za duży, bo rękawki można podwinąć niż wciskać dziecko w za mały rozmiar. A trzeba pamiętać, że pod ubrankiem jest jeszcze pieluszka i gojąca się pępowina, której nie można ściskać ubrankiem.
A najbardziej w ubrankach denerwuje mnie to, że każdy producent ma jakby swoją rozmiarówkę. Np. jeden ma 62 które wydaje się malutkie, a innego 62 wydaje się strasznie duże.
 
Kupujecie już ciuszki?

To moja pierwsza ciąża i kompletnie nie wiem jak się do tego zabrać...
Kupować na rozmiar 56 czy mniejsze tez? Jeśli tak, to ile?

Poradźcie, proszę ;-)
Przy pierwszym dziecku położna mówiła żeby nie kupować dużo na 56 bo dziecko dosłownie chwilę w nich będzie i że lepiej na 62. Tak zrobiłam. Synek miał 52 cm i pływał nawet w tym 56 :-) Musiałam dokupić troszkę ciuszków na 56.
 
Przy pierwszym dziecku położna mówiła żeby nie kupować dużo na 56 bo dziecko dosłownie chwilę w nich będzie i że lepiej na 62. Tak zrobiłam. Synek miał 52 cm i pływał nawet w tym 56 :-) Musiałam dokupić troszkę ciuszków na 56.
Mój syn jak się urodził miał 60cm i te 56 w ogóle nie wykorzystane. Teraz dostałam ciuszki i brałam od 62
 
reklama
Wróciłam z prenatalnych połówkowych. 323 g, ciąża młodsza o tydzień, parametry odpowiadają 20 tygodniowi,nie 21. Mała ma niedomykalnosc zastawki trójdzielnej. Piszę m ała, ale lekarz znów mówi że nie pokazała i tak mu się wydaje. 19 jadę na echo serca do szpitala o 3 stopniu referencyjnosci.
U swojego prowadzącego tez juz byłam, na konsultacji.
Co do wieku/wzrostu - tak jak pisałam, najważniejszy jest miarowy przyrost, nie sama waga. Lekarz pokazał mi rozwój mojego dziecka od 5 tygodnia, na siatkach centylowych. Uspokoił, powiedział że właśnie z takich powodów jedne dzieci rodzą się przed inne po terminie. Więc wskazana kontrola wzrostu płodu.
Co do wady serca - tu trochę bardziej skomplikowane. Układ krwionośny rozwija się i na tym etapie nie mówił o wadze jak u dorosłego, ale jak u wadzie płodu - może się wchlonac, zastawka będzie prawidłowa, może być wada. Najwyżej czeka mnie poród w CZDz w Warszawie. A na razie badanie echa u ginekologa - kardiologa/neonatologa.
To tyle.
Aha. Internetów mam nie czytać :-)
 
Do góry